To są kamery najwyższej jakości 4K. One analizują dodatkowo obraz, który znajduje się w tym, co widzą, w formie komunikatów do operatora. Dany ruch w obrazie jest od razu komunikowany – operator ma sygnał, że coś się dzieje - mówi Michał Goździk, główny specjalista Wydziału Obsługi Administracyjnej i Informatycznej w Urzędzie Miasta w Tomaszowie.
Zainstalowany monitoring jest wzorowany na systemie z Warszawy. Kamery umieszczono na podstawie policyjnych statystyk.
- Najważniejsze miejsca, które będą znajdowały się na mapie monitoringu miejskiego to wszystkie drogi wjazdowe i wyjazdowe z Tomaszowa Mazowieckiego oraz najbardziej niebezpieczne ulice - mówi Marcin Witko, prezydent Tomaszowa.
Koszt inwestycji to prawie 335 tys. zł.
Komentarze 6
13.10.2017 01:20
Jedną by Tomaszów oddał nam, skierowalibyśmy jej obiektyw na Szewską.
12.10.2017 13:55
Tam ciągle słychać o pijakach, bójkach, napadach, nawalonych matkach, może im się kamerki przydadzą.
12.10.2017 11:28
Inwigilacja na całego jak widać o czym to świadczy tylko o nieudolności policji i straży miejskiej. Za komuny o 1 w nocy mozna było przez miasto iść i nikt cię nie zaczepił a milicja dbała o bezpieczeństwo nie to co dziś wożą tyłki furami i marnotrawią publiczne pieniądze
12.10.2017 10:54
Tomaszów to miasto meneli.
12.10.2017 10:15
hahahahahahaha