- Sytuacja jest już opanowana, ale wczoraj przeżywaliśmy trudne chwile. W zasadzie wszystkie zastępy strażackie z terenu naszej gminy brały udział w akcji, która trwała do późnych godzin nocnych. Wiele podtopień wystąpiło szczególnie w okolicach rynku, gdzie z wielu ulic spływała woda. Studzienki w uliczkach nie były w stanie w tak krótkim czasie odebrać dużej ilości wody - powiedział Alojzy Włodarczyk, wójt gminy Gorzkowice.
Tymczasem meteorolodzy przewidują dalsze opady i silny wiatr.
Komentarze 1