W środę około 15:30 niecodzienny widok mogli obserwować kierowcy i piesi, którzy akurat znaleźli się na Wojska Polskiego w okolicach wiaduktu, ponieważ znalazł się tam autokar i utknął przed wiaduktem, pod którym nie mógł przejechać z powodu swojej wysokości. Kierowca na szczęście wykazał się rozwagą i rozsądkiem.
Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.
Piętrowy, czerwono-biały autokar nie zmieściłby się pod wiaduktem kolejowym znajdującym się na ulicy Wojska Polskiego. Na szczęście kierowca szybko zorientował się, że wysokość pojazdu przekracza dozwoloną w tym miejscu, co uchroniło go przed poważnym wypadkiem. Dzięki jego rozwadze udało się uniknąć uszkodzenia pojazdu oraz zablokowania ruchu pod wiaduktem.
Podjął decyzję o zawróceniu, co jednak nie było proste. Ze względu na rozmiary autobusu manewrowanie w ciasnej przestrzeni zajęło trochę czasu, co spowodowało chwilowe utrudnienia w ruchu.
Jak się dowiedzieliśmy, był to ukraiński autobus jadący do Winnicy.
Komentarze 45