Zbieranie podpisów na finiszu

Strefa FM Niedziela, 19 marca 2023243
Zbieranie podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania prezydenta Piotrkowa jest na finiszu - poinformowali przedstawiciele grupy referendalnej. Udało się zebrać wymaganą liczbę podpisów, a w przyszłym tygodniu listy zostaną przekazane komisarzowi wyborczemu. Na zorganizowanej w niedzielę konferencji prasowej inicjatorzy referendum podsumowali swoje dotychczasowe działania.

Ładuję galerię...

Omówione zostały kwestie dotyczące zbiórki podpisów, działania magistratu, który zdaniem grupy referendalnej różnymi metodami próbował zniechęcić mieszkańców Piotrkowa do składania podpisów. Przypomnieli referendum organizowane 10 lat temu i sytuacje, z którymi spotkali się wówczas inicjatorzy, m.in. próby zastraszania czy nasyłanie policji do członków grupy referendalnej.

My mamy bardzo podobne doświadczenia. Również padliśmy ofiarą różnych działań, w tym ze strony magistratu. Były pogróżki telefoniczne, nasi koledzy mieli nasyłaną do domu straż miejską, a jedna osoba straciła pracę w jednej z piotrkowskich firm - mówi Agnieszka Chojnacka, pełnomocnik grupy inicjatywnej obywateli działających pod nazwą Referendum Piotrków Trybunalski '23.

Kwestię zwolnienia z pracy skomentowała mieszkanka Piotrkowa, której ta sprawa dotyczy.

Dostałam w pracy wypowiedzenie z informacją, że pracodawca nie chce blokować mojej kariery, którą robię po godzinach pracy. W moim odczuciu miało się to odnieść do tego, że jestem czynnym uczestnikiem zbierającym podpisy. W dokumentach takiego argumentu nie zawarto, jednak zostało mi to przedstawione, abym sama podjęła dalsze kroki i zrezygnowała z pracy. Mam nadzieje, że mieszkańcy dowiedzą się jakie stosowane są konsekwencje wobec osób, które biorą udział w akcji, która jest zupełnie apolityczna i wyciągną z tego takie same wnioski jak ja - powiedziała w rozmowie z dziennikarzami.

Przedstawiciele grupy referendalnej uważają, że nie brakowało sytuacji, które miały powodować trudności w zbieraniu podpisów.

Były również prowadzone działania w celu dezinformacji, czyli ulotki z informacjami, że jesteśmy oszustami, domokrążcami, że zbieramy dane osobowe do niecnych celów. To bardzo utrudniało nam działanie, a przecież my działamy demokratycznie, bo referendum jest jednym z narzędzi demokracji, które my jako piotrkowianie wykorzystujemy, bo mamy do tego prawo. Oprócz tego były też publikowane informacje do mieszkańców o ochronie numerów pesel i że kto popiera referendum, ten jest za partią rządzącą. Nam nie podobają nam się rządy pana Chojniaka i chcemy skorzystać z prawa do referendum - dodała Agnieszka Chojnacka.

Inicjatorzy referendum dziękowali także mieszkańcom Piotrkowa za podpisywanie się pod wnioskiem i wspieranie grupy w ich działaniach. Poinformowali, że udało się zebrać wymaganą liczbę podpisów (ponad 5500), jednak nie padła dokładna liczba. W przyszłym tygodniu listy z podpisami zostaną dostarczone do komisarza wyborczego w Piotrkowie.


Zainteresował temat?

23

14


Zobacz również

reklama

Komentarze (243)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

logikkk ~logikkk (Gość)20.03.2023 08:19

Teraz jeszcze 16 tyś na referendum i tu będzie problem.Jak pójdzie 8 tyś . to będzie sukces.

127


NIe dla pis ~NIe dla pis (Gość)20.03.2023 14:56

Ja bym poszedł na referendum, ale wiem kto za tym stoi, dlatego nie idę.

610


f ~f (Gość)20.03.2023 17:08

Brawa, brawo, brawo

90


wysoki ~wysoki (Gość)19.03.2023 17:30

Zebrali podpisy. bardzo dobrze. Ja idę na referendum bo takie są zasady demokracji.

238


Wróżka ~Wróżka (Gość)20.03.2023 12:35

Zebrali podpisy. No i co łyso wam gagatki z UM?

107


Szyba ~Szyba (Gość)19.03.2023 14:05

Koszt referendum pani Chojnacka oczywiście bierze na siebie. Niech nie mówi że na coś później nie ma pieniędzy.

2022


goœć_gość ~goœć_gość (Gość)19.03.2023 21:23

Treść artykułu potwierdza atmosferę braku wolności w mieście. To po to była zmiana ustroju w latach 90-ych by przywrócić ludziom praworządność, wolność. A tu w tym mieście rządzący cofnęli czas. Robią co chcą, jak za komuny, a komu się nie podoba ich działanie to sankcje, represje. Piotrków odstaje od reszty Polski. Bez wolności nie ma zaufania i wspólnoty.

123


ja moher ~ja moher (Gość)19.03.2023 15:40

Cytuję:
Były pogróżki .........., nasi koledzy mieli nasyłaną do domu straż miejską,

Straż Miejska jest instytucją podległą Prezydentowi Miasta i on odpowiada za działalność tej służby/instytucji. Na takie i podobne przypadki, reagować powinien Komisarz Wyborczy oraz Prokuratura. Nastąpiło naruszenie praw wolności i niezależności obywatelskiej. Osoba na której wymuszono porzucenie pracy, winna zgłosić ten fakt j.w. ze wskazaniem winnego tj. U.M.

121


Zybi ~Zybi (Gość)19.03.2023 18:26

Czas na zmianę. Trzeba rozbić klikę tych kolesi. Każdy następny będzie lepszy. Nawet zwykły kowalski sobie lepiej poradzi. Pan chojniak niestety nie ma pojęcia o jakimkolwiek zarządaniu. Jest poprostu zwyklym nieudacznikiem

174


go?ć_piotrkowianka ~go?ć_piotrkowianka (Gość)19.03.2023 18:45

Nigdy a co lepszego dacie krętacze sami nie wiecie co chcecie weźcie się do pracy to wam będzie dobrze

810


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat