Zadłużeni bardziej, niż sądzili

Tydzień Trybunalski Sobota, 29 stycznia 20111
Cięcie wydatków i ograniczenie inwestycji czeka wiele gmin. Wszystko przez zmiany w prawie.

Poza pożyczkami i kredytami także zobowiązania wynikające z umów leasingowych, umów o partnerstwie prywatno-publicznym, wierzytelności wykupywane przez bank czy zobowiązania o odroczonym terminie zapłaty od tego roku samorządy muszą uwzględniać przy wyliczaniu swojego zadłużenia. W związku ze zmianami wprowadzonym pod koniec ubiegłego roku przez rozporządzenie ministra finansów wiele gmin przekroczy dopuszczalny wskaźnik zadłużenia wynoszący 60 procent w stosunku do dochodów.

 

Ten problem nie dotknie jednak gminy Piotrków zapewnia skarbnik miasta. - Nie mamy żadnych z tych tytułów dłużnych, o których mówi rozporządzenie, które nie były zaliczane do długu, a obecnie są. Bulwersujący jest jednak tryb, w jakim weszło w życie to rozporządzenie: bez vacatio legis, bez okresu przystosowawczego. W styczniu dowiadujemy się, że od 1 stycznia obowiązują nowe zasady wyliczania długu. Wiele samorządów będzie miało z tego tytułu poważne problemy. Już im współczuję - kwituje Wiesława Łuczak.

 

A Jarosław Bąkowicz z Zespołu Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta dodaje: - Zadłużenie miasta kształtuje się na poziomie 39,1 proc. (...) Co więcej, wśród samorządów częstą praktyką jest ratowanie wskaźnika zadłużenia publicznego poprzez wliczanie do dochodów budżetu środków ze zbycia majątku gminy (np. udziałów w spółkach miejskich). Gmina Piotrków Trybunalski nie zbywała swoich spółek, co daje rzeczywisty obraz wskaźnika zadłużenia na bezpiecznym poziomie 39,1 proc.

 

Minister finansów wprowadził zmiany w prawie 23 grudnia 2010 roku.

 

K.B.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (1)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

lukch ~lukch (Gość)30.01.2011 19:29

Zaniechanie prywatyzacji nie jest Jarku powodem do dumy. W interesie ogółu jest jak największe ograniczenie władztwa polityków nad obsadą stanowisk w spółkach.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat