Do zdarzenia doszło w środku dnia na terenie jednego z dyskontów w Bełchatowie. Kiedy policjanci pojechali na miejsce, zgłaszający przekazali funkcjonariuszom ujętego sprawcę kradzieży 22 sztuk masła, wartości blisko 200 złotych.
Zgłaszający poinformowali funkcjonariuszy, że mężczyzna wszedł do sklepu z podręczną torbą. Pracownik ochrony zauważył, jak nieuczciwy klient zapakował do torebki towar i nie płacąc, pospiesznym krokiem ominął linię kas, po czym wyszedł ze sklepu. W tym momencie zareagował czujny pracownik. Pobiegł za złodziejem i ujął go tuż za drzwiami sklepu. Wywiązała się szarpanina, a złodziej stał się agresywny. Tę sytuację widział przypadkowy przechodzień, który zareagował i pomógł w ujęciu sprawcy kradzieży - relacjonuje nadkom. Iwona Kaszewska z KPP w Bełchatowie.
34-latek trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.