57-letni mieszkaniec powiatu łódzkiego wschodniego zgłosił firmie ubezpieczeniowej kolizję drogową. Zdaniem mężczyzny doszło do uszkodzeń ciągnika siodłowego marki MAN. Funkcjonariusze, którzy analizowali sprawę, zauważyli, że kolizja miała miejsce trzy dni przed datą podaną ubezpieczycielowi. Ponadto ustalili, że w dniu kolizji pojazd nie posiadał ważnych badań technicznych. Przegląd został wstemplowany w dowód rejestracyjny dzień po uszkodzeniu samochodu w wyniku kolizji. Policjanci ustalili dane nieuczciwego diagnosty. Zatrzymany 46-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego usłyszał zarzut przyjęcia łapówki. Diagnoście grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień. Wobec 57-latka zastosowano dozór policyjny.
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol
- Od jutra rozpocznie się budowa chodnika. Będą utrudnienia na Wierzejskiej