Organizatorem wydarzenia jest parafia św. Jana Pawła II. Ks. Jacek Tyluś, proboszcz parafii, podkreśla, że jest to forma upamiętnienia Karola Wojtyły, który od 1999 roku jest także honorowym obywatelem Piotrkowa.
Nie powiedziałbym, że jest to odpowiedź na medialne zarzuty wobec Jana Pawła II. Ta dyskusja toczy się na płaszczyźnie badań historycznych i rzetelności źródeł. Organizacja marszu to zachęta dla ludzi do wspólnego uczczenia Jana Pawła II jako człowieka wielkiej wiary - mówi ks. Jacek Tyluś, proboszcz parafii pw. św. Jana Pawła II, który podkreśla, że niezwykle istotny jest wymiar wspólnotowy tego wydarzenia. - Chcemy, aby ludzie, dla których nauka papieża wciąż jest ważna, mogli spotkać się i w duchu modlitwy wspólnie umocnić w wierze. Mam takie poczucie, że wiele osób w dzisiejszym świecie nie może przebić się ze swoją wiarą. Może będzie to dobry czas, aby się umocnić i zobaczyć, ile nas jest - dodaje.
Marsz wyruszy o godz. 20:45 spod kaplicy parafii św. Jana Pawła II przy skrzyżowaniu ulic Kostromskiej i Polnej. Uczestnicy przejdą ulicami Polną, Kościelną i Słowackiego. Zakończenie zaplanowano przy pomniku papieża Polaka o 21:37, czyli w godzinę śmierci Jana Pawła II.
W trakcie marszu zaśpiewamy Apel Jasnogórski, przypomnimy fragmenty homilii Ojca Świętego, będziemy się także modlić tajemnicami światła różańca, czyli tajemnicami, które do tej modlitwy wprowadził nasz papież. Zachęcamy także, żeby zabrać ze sobą świecie. Będzie to nawiązanie do wydarzeń sprzed osiemnastu lat. Wówczas także w wielu polskich miastach odbywały się marsze milczenia, a większość uczestników miała ze sobą świece - przypomina ks. Jacek Tyluś.
Organizatorzy planują, że taki marsz będzie odbywał się cyklicznie, w każdą kolejną rocznicę śmierci papieża.