Po przerwie spowodowanej epidemią, do pracy w Wolborzu ponownie zostali skierowani skazani, odbywający karę pozbawienia wolności w Oddziale Zewnętrznym w Goleszach, podległym dyrektorowi Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim. Osadzeni skierowani do pracy odbywają kary po raz pierwszy i przebywają w warunkach zakładu karnego typu półotwartego. Będą pracowali w systemie bez konwojenta. - O zakresie obowiązków będą decydowali przedstawiciele Urzędu Miasta w Wolborzu. W przeszłości nasi osadzeni wykonywali np. prace porządkowe, pielęgnowali zieleń czy pomagali w remoncie budynków szkoły ponadpodstawowej - mówi por. Cezary Jabłoński, rzecznik prasowy piotrkowskiego Aresztu Śledczego.
Jest to kontynuacja wieloletniej współpracy pomiędzy piotrkowską jednostką penitencjarną, a samorządem Wolborza. Poza kierowaniem osadzonych do pracy na rzecz miasta i gminy, w przeszłości wielokrotnie organizowano przedsięwzięcia na rzecz lokalnej społeczności. Osadzeni z Oddziału Zewnętrznego w Goleszach byli kierowani w większych grupach np. do sprzątania terenu gminy, najczęściej okolic Zalewu Sulejowskiego.