- Do niedawna, będąc na meczach niższych klas, spotykaliśmy się z sympatią i życzliwością. Teraz coraz częściej spotykają nas sytuacje, które wcześniej nie miały miejsca. Ludzie nie zawsze sympatycznie się do nas odnoszą. Wielu z nich uważa, że skoro na szczeblu centralnym dzieją się takie rzeczy, to dlaczego nie mają się dziać na szczeblach okręgowych – powiedział prezes OZPN.
- To nie koniec zmian - prognozuje Stanisław Sipa. - Myślę, że niebawem powinny być podjęte inne decyzje. Byłem, wśród około 90 delegatów biorących udział w ostatnim zjeździe. Jechaliśmy tam z nadzieją, że zjazd będzie przebiegał zgodnie z regulaminem i statutem. Wcale tak nie było. Wydaje mi się to chore, kiedy delegat przyjeżdża na zjazd i praktycznie nie ma prawa mieć wpływu na żadną decyzję. Wniosek o odwołanie pana Laty nie został nawet poddany pod głosowanie. Pan Lato nie powinien być prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej – dodał Sipa.
- Przedstawiciele piotrkowskiej lewicy upamiętnili Święto Pracy
- Przed nami Sulejowska majówka dla Ani
- Mirosław Świech pomagał wszystkim potrzebującym. Teraz sam potrzebuje pomocy
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS