Pomysł sadzenia krokusów w Piotrkowie funkcjonuje od kilku lat. Czytelnicy zwrócili nam uwagę, że można je spotkać w coraz większej liczbie miejsc. Potwierdzają to urzędnicy.
Krokusy sadzimy głównie w listopadzie, by teraz kwitły, a od czterech lat sukcesywnie powiększamy obszar, na którym się pojawiają. Mamy je m.in. na Sulejowskiej, Sikorskiego, Kopernika, pl. Niepodległości, pl. Kościuszki, przy Grobie Nieznanego Żołnierza, czy na skwerze Chełmońskiego. W przyszłości będziemy się starali miejską przestrzeń ukwiecać jeszcze bardziej obficie - zapowiada Mikołaj Chmielewski, kierownik Działu Utrzymania Zieleni i Porządku w piotrkowskim ZDiUM-ie.
Urzędnicy co prawda nie liczyli ile dokładnie krokusów jest obecnie na terenie miasta, ale szacują, że może być ich nawet od kilku do kilkunastu tysięcy. To jednak nie wszystkie kwiaty, jakie będą zdobić Piotrków Trybunalski. Wkrótce w niektórych miejscach będzie można oglądać także tulipany.