Ostatnie pół roku było dla młodego przestępcy bardzo "pracowite". Zaczęło się od kradzieży telefonu komórkowego, który 23-latek przywłaszczył sobie w grudniu ubiegłego roku. Wartość urządzenia oszacowano na ponad 1000 zł. W styczniu wyszło na jaw, że mężczyzna bywa... nerwowy. Nieporozumienie, do którego doszło między nim, a jego znajomym sprawiło, że zatrzymany wybił przednią szybę w samochodzie kolegi. W maju doszło do włamania i kradzieży w lokalu gastronomicznym, które przyniosły straty w wysokości ok. 700 zł. Sprawcą ponownie był 23-latek.
Mężczyzna znany jest policjantom, bo już wcześniej wchodził w konflikt z prawem. Grozi mu 10 lat więzienia.