Z zeznań świadków wynika, że mieszkanka zasłabła i wypadła. Kobietę po reanimacji do Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie zabrało pogotowie. Stan mieszkanki ul. Łódzkiej był na tyle zły, że LPR-em nie można było jej transportować.
ZOBACZ FILM:
Na miejsce przyjechały też inne służby: policja i straż pożarna.
O 14:47 otrzymaliśmy zgłoszenie, że z jednego z mieszkań przy ul. Łódzkiej wypadła kobieta. Mieszkanie z zewnątrz było zamknięte, drzwi balkonowe od wewnątrz również - powiedziała nam st. asp. Izabela Gajewska, oficer prasowy KMP w Piotrkowie.
