Nowy zarząd będzie musiał na początku zmierzyć się m.in.: z problemami finansowymi takimi jak zaległości (w wysokości ok. 6 tysięcy złotych) wobec Ośrodka Sportu i Rekreacji.
Zespół seniorów, który jeszcze niedawno grał w II lidze obecnie znajduje się w środku czwartoligowej tabeli. Celem drużyny, jak podkreślał poprzedni prezes, jest utrzymanie w lidze.
- Potrzebni są nowi ludzie w Concordii. To pozwoli również na oczyszczenie niezbyt dobrej atmosfery wokół klubu. Ja odchodzę z podniesionym czołem. Deklaruję, że w miarę możliwości będę pomagał Concordii jako sponsor. Będę również służył pomocą nowemu zarządowi jeśli oczywiście zajdzie taka potrzeba - zadeklarował ustępujący prezes Concordii Dariusz Dzwonnik.
Warto również wspomnieć, że Dzwonnik jako prywatny przedsiębiorca jest właścicielem logo Concordii oraz klubowego sztandaru. - Kupiłem to od klubu za 50 tysięcy złotych. Jest to w jakiś sposób gwarancja tego, że wartości te nigdy nie będą podlegały zajęciu komorniczemu gdyż są w prywatnych rękach - powiedział ustępujący prezes, któremu klub jest winny również niebagatelne pieniądze sięgające kwoty 745 tysięcy złotych.