Nasza czytelniczka żali się, że stan chodnika przy ulicy Partyzantów w okolicach parkingu przy kaplicy, obok kwiaciarni jest fatalny.
Ulica Cmentarna doczekała się nowej nawierzchni oraz chodników, ale niestety druga z głównych uliczek, prowadzących do cmentarza, jest w gorszym stanie, a chodnik w niektórych miejscach jest wręcz w stanie opłakanym - czytamy w nadesłanej wiadomości.
Kobieta twierdzi, że chodnik jest złym stanie technicznym od kilku lat.
W tym miejscu żeby przejść, trzeba zejść na ulicę, co również stwarza niebezpieczną sytuację. Jestem ciekawa kto poniesie odpowiedzialność w razie ewentualnego wypadku. Poza tym taki widok w sąsiedztwie wyremontowanej ul. Cmentarnej nie jest chlubny dla naszych rządzących - dodaje piotrkowianka.
Postanowiliśmy sprawdzić czy rzeczywiście w tym miejscu piesi mogą mieć aż tak duży problem z przejściem. Możecie to zresztą ocenić sami, spoglądając na zdjęcia. Jedna z osób, sprzedających kwiaty w okolicach cmentarza, podziela zdanie naszej czytelniczki.
Ten chodnik jest bardzo zniszczony. Dla starszych osób, które idą na cmentarz to duże utrudnienie. Problem z przejściem tędy mają też rodzice z dziećmi w wózkach. Ja zgadzam się z tym, że miasto mogłoby rozwiązać ten problem - powiedziała naszemu reporterowi.
Wsłuchując się w te głosy, postanowiliśmy sprawdzić, czy urzędnicy planują przeprowadzenie w tym miejscu jakichkolwiek prac.
Rzeczywiście jest tak, że w tym momencie chodnik jest w kiepskim stanie. Przyczyniają się do tego przede wszystkim drzewa, których korzenie dokonują tych zniszczeń. Jednak ulica Partyzantów wraz z chodnikami będzie w najbliższym czasie przebudowana. Trudno jest składać deklaracje, co do dokładnej daty rozpoczęcia remontu, bo w tej chwili trwają procedury przetargowe. Niekiedy trwa to krócej, innym razem dłużej, ale mam nadzieję, że po przebudowie ta droga będzie spełniała oczekiwania wszystkich, którzy z niej korzystają - mówi Karol Szokalski, dyrektor ZDiUM w Piotrkowie Trybunalskim.
Wobec tego nie pozostaje nic innego, jak tylko uzbroić się w cierpliwość i czekać na wspomniany remont. Miejmy nadzieję, że w tym przypadku wszystkie procedury potrwają jednak "krócej".