Awantura o orlika przy SP 12

Tydzień Trybunalski Niedziela, 02 lipca 201731
Niektórzy mieszkańcy Piotrkowa nie kryją oburzenia godzinami otwarcia orlika przy Szkole Podstawowej nr 12 (ul. Belzacka). Na ogrodzeniu boiska pojawiła się kartka z godzinami otwarcia boiska w okresie od 26 czerwca do 31 sierpnia (poniedziałek-piątek: 13.00 – 20.00, w soboty i niedziele od 10.00 do 17.00). Na facebookowej grupie, skupiającej ponad 8 tysięcy piotrkowian, pojawiło się kilka krytycznych komentarzy. "Orlik powinien być otwierany skoro świt", "Porażka", "Pewnie chodzi o kasę". No właśnie... o co chodzi? Sprawdzamy.
Awantura o orlika przy SP 12

Pojechaliśmy na miejsce i skontaktowaliśmy z animatorem obiektu Markiem Rękorajskim. Mężczyzna podkreśla, że godziny otwarcia związane są z ograniczeniami tak czasowymi, jak finansowymi. Pracownicy sprawujący pieczę nad obiektem mają w ciągu miesiąca określoną w umowie liczbę godzin. Animator główny musi przepracować 138 godzin (dwie umowy-zlecenia po 69 godzin pracy, jedna dofinansowywana przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, druga – z budżetu Szkoły Podstawowej nr 12), a jego pomocnicy, zatrudnieni na ćwierć etatu, po 34,5 godziny. Na więcej nie można sobie pozwolić. - Szkoła i tak pokrywa płacę dwóch animatorów i część mojej pensji - przyznaje Marek Rękorajski.


W związku z krytycznymi komentarzami i sygnałami docierającymi do zarządcy obiektu i animatorów, pojawiła się koncepcja, by orlik w ciągu tygodnia był czynny w godzinach 9.00 – 12.00. Potem godzinna lub dwugodzinna przerwa i ponowne otwarcie. Pomysł jednak upadł i stanęło na innym rozwiązaniu, które zostanie wdrożone z początkiem lipca – 14.00 – 21.00 od poniedziałku do piątku i w weekendy od 10.00 do 16.00. - Zrezygnowaliśmy z pierwszej koncepcji, bo w weekendy zapotrzebowanie na nasze boisko jest bardzo małe i to pomimo tego, że poza okresem letnim orlik jest czynny od 10.00 aż do 21.00 - tłumaczy Rękorajski. W soboty rano na boisko nie przychodzi praktycznie nikt. - Na pewno znajdzie się ktoś, komu godziny dopołudniowe bardzo by odpowiadały, ale trzeba zastanowić się nad tym, jaka grupa ludzi korzysta z obiektu. Większe potrzeby są po południu. Wtedy mogą przyjść dzieci z rodzicami czy nawet z dziadkami – zauważa dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 Anna Kulisa.


Ponadto animator zwraca uwagę, że opiekujący się obiektem „nie pokrywają” swojej pracy. - Jeżeli jeden pracownik prowadzi zajęcia, drugi ma prawo znajdować się w gabinecie, udzielać pomocy, wydawać piłki czy rozmawiać na temat rezerwacji. Ale u nas cała trójka pracuje osobno i wszystkie godziny są w stu procentach wykorzystane – przekonuje Rękorajski.
Na forum pojawiły się także komentarze, jakoby rola animatora ograniczała się jedynie do otwierania i zamykania obiektu. To opinia dość popularna, ale zdaniem Marka Rękorajskiego, niesłuszna, bo obowiązków jest więcej. - Udzielenie pomocy na boisku, przeprowadzenie własnych zajęć, narzuconych przez Fundację Rozwoju Kultury Fizycznej, opieka, udzielanie informacji i - nazwijmy to brzydko - praca stróża - wymienia.


Idealne rozwiązanie to oczywiście takie, w którym boisko jest czynne 24 godziny na dobę i 7 dni w tygodniu. Ale i tutaj dość szybko rzeczywistość mogłaby zostać zweryfikowana. Bo – niestety - na obiekcie bardzo często dochodzi do aktów wandalizmu i to w godzinach otwarcia boiska. Dochodziło już do sytuacji, w których brama była otwarta na oścież, a ktoś próbował wejść na płytę boiska po... ogrodzeniu. Siatka jest uszkadzana co najmniej 2-3 razy w tygodniu. Zdarzył się nawet przypadek, w którym użytkownik – dorosły – próbował wyciąć fragment płyty boiska. Ot tak, na pamiątkę.
Trzeba mieć świadomość, że złotego środka się nie znajdzie. I nie można dogodzić wszystkim. Nowe godziny funkcjonowania na pewno znajdą swoich zwolenników i przeciwników. I wielkiego wpływu na to nie ma. - Na terenie miasta jest mnóstwo miejsc, w których można miło spędzić czas. Jest skatepark, są place zabaw. Sposobów rozwijania zainteresowań sportowych jest wiele i kto będzie chciał, taki sposób znajdzie – kończy Anna Kulisa.


tekst i foto: marja

 


Zainteresował temat?

6

3


Zobacz również

reklama

Komentarze (31)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

miszon2115 ~miszon2115 (Gość)03.10.2022 21:17

boisko do koszykówki jest zamknięte i zniszczone, prosze o naprawe

10


Mauro mauro ~Mauro mauro (Gość)30.03.2021 21:35

jan bosko muwi prawde #Maurekout

20


jan bosko 2137 ~jan bosko 2137 (Gość)24.03.2021 14:25

bujdy na resorach, siatka jest niszczona przez to ze orlik nie jest w ogole otwarty #Maurekout

20


ja ~ja (Gość)04.07.2017 10:58

Dzieciaki siedzą pod siatką bo zagrać nie można

20


ja ~ja (Gość)04.07.2017 10:57

Stare konie przychodzą czesto nachlane i zawody sobie organizują.Słownik nienagannej polszczyzny słychać i gdzie wtedy jest animator?

30


ja ~ja (Gość)04.07.2017 10:55

Szkólki piłkarskie pobierają oplątę za dzieciaka a czy za orlik płacą?

30


fElek ~fElek (Gość)02.07.2017 12:20

W soboty jest tragedia z godz otwarcia. Ok 8.00 w sobote 17 czerwca pojechałem z 10 chłopcami z Akademii Piłkarskiej Champions na orlik aby mogli potrenować przed niedzielnym turniejem i zobaczyliśmy ... łańcuchy i kłódki (SP3), później ten sam widok na SP12. Musieliśmy wejść pod siatką. Porażka

113


gimbaza ~gimbaza (Gość)02.07.2017 21:32

Przecież piwo to można za sklepem wypić a nie na orliku

04


Juniorek ~Juniorek (Gość)02.07.2017 20:58

Ja widzę że po 22 nawet grają jakieś słabe dane

31


Obserwator ~Obserwator (Gość)02.07.2017 20:57

Do tych wszystkich którzy Tak opisują pracę animatora i godziny otwarcia. Wystawiacie komentarze nie patrząc jakie są fakty, a fakty są takie że w wakacje do południa przychodzi grupka może 6 dzieciaków żeby pograć kopną piłkę 2 razy i się kładą na boisku.A po obiedzie przychodzi średnio 40 osób którzy korzystają z boisk czynnie więc proszę sobie odpowiedzieć na pytanie czy jest sens otwierania Orlika do południa kosztem.godzin i użytkowników po obiedzie. Druga kwestia jest taka że orlik jest zamknięty w święta. To odpowiadam zastanów się czy czy pracując od poniedziałku do niedzieli nie należy Ci się przynajmniej nieliczny dzień wolny w święto, animator też może mieć rodzinę.I po trzecie do gościa z akademii champions trzeba było przyjechać o 6 rano na orlik jeszcze najpierw zapoznaj się z regulaminem danego Orlika i z harmonogramem otwarcia danego Orlika A później komentuj

17


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat