We wtorkowy wieczór policjanci z grabickiego komisariatu pojechali do jednego z marketów w Woli Krzysztoporskiej, gdzie według zgłoszenia doszło do kradzieży. Pracownicy marketu piętnaście minut wcześniej zauważyli jak młody mężczyzna wkłada do koszyka butelki z alkoholem, omija linię kas i nie płacąc za towar wybiega ze sklepu.
Mundurowi sprawdzili okoliczny teren podejrzewając, że sprawca nie uciekł daleko. Na jednej z ulic zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi wskazanemu przez świadka kradzieży. Młody mężczyzna próbował wprowadzić w błąd policjantów podając błędny rok urodzenia oraz miejsce zamieszkania - relacjonuje Dagmara Mościńska z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Nastolatek nie potrafił wskazać miejsca swojego zamieszkania, a policjantom pokazał przypadkowy dom, w którym nie paliło się światło.
Twierdząc, że rodzice pewnie wyjechali liczył na to, że mundurowi dadzą mu spokój. Widząc, że stróże prawa wchodzą na teren wskazanej przez niego posesji podał prawdziwe dane osobowe. Okazało się, że to 15-letni mieszkaniec Piotrkowa - wyjaśnia Dagmara Mościńska.
Sprawca trafił do Policyjnej Izby Dziecka w Łodzi, a o jego losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.