NAJBARDZIEJ FILMOWE MIEJSCA W PIOTRKOWIE
W w marcu, minęło pięćdziesiąt lat odkąd Piotrków, za sprawą twórców komedii „Ewa chce spać”, po raz pierwszy pojawił się na dużym ekranie. Od tamtej pory nasze miasto stawało się wielokrotnie miejscem pracy, nie tylko polskich, ale i zagranicznych ekip filmowych. Łącznie w ciągu minionego półwiecza nad Strawą zrealizowano zdjęcia do 25 produkcji filmowych: 17 filmów pełnometrażowych, w tym 4 zagranicznych, 1 filmu krótkometrażowego oraz 7 seriali. Ponieważ fabułę i twórców większości z nich już przedstawialiśmy na łamach naszej gazety, tym razem postanowiliśmy skupić się na piotrkowskich plenerach i sprawdzić, które z nich cieszyły się największym uznaniem filmowców. Blisko trzydzieści ulic, placów, miejsc i obiektów naszego miasta „zagrało” przed kamerami. Niektóre pojawiały się na ekranie przez kilkanaście sekund inne nawet przez kilkadziesiąt minut. Najchętniej filmowcy korzystali oczywiście z uroków piotrkowskiej starówki.
Najpopularniejszy Rynek Trybunalski
Największym wzięciem cieszył się piotrkowski Rynek. Przed kamerą „zagrał” aż ośmiokrotnie. Jego zabudowę można podziwiać w komediach „Ewa chce spać” Tadeusza Chmielewskiego (premiera 17.03.1958 r.) i „Świętej wojnie” Juliana Dziedziny (1965), w dramatach „Potem nastąpi cisza” Janusza Morgensterna (1966) i „Przedwiośniu” Filipa Bajona (2000), w serialach „Doktor Ewa” Henryka Kluby (1970), „Jan Serce” Radosława Piwowarskiego (1981) i „Syzyfowe prace” Pawła Komorowskiego (1998), oraz w dwóch zagranicznych produkcjach, w „Jakubie kłamcy” Petera Kassovitza (1999) oraz w „Masz na imię Justyna” Franco de Pena (2004).
<
- “Całe to skrzyżowanie jest do du.. !”
- Sześciolatki w szkołach. Dla kogo zabraknie miejsca?
- Italiano, co dalej z tobą?
- Unikalne miejsce w piotrkowskim sądzie
- BHT Piotrkowianin JUKO Piotrków Trybunalski – plany na nowy rok
- HARC kręcił teledysk
- Pozytywnie nakręceni – Stowarzyszenie Przyjaciół Dzieci i Młodzieży HARC
- Jak rozpoznać powiat
- Andrzej Poniedzielski – jestem poetą użytkowym