W poniedziałek po godzinie 17 doszło do groźnie wyglądającej kolizji aut osobowego i dostawczego na drodze wojewódzkiej 473 w Grabicy.
W godzinach popołudniowych doszło do kolizji auta osobowego z samochodem ciężarowym. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Piotrkowscy policjanci odnotowali zdarzenie drogowe, w którym uczestniczył 16-letni kierowca motoroweru bez uprawnień do kierowania oraz kierowca lexusa, po użyciu alkoholu. Policja uczula, że wraz z rozpoczęciem sezonu z dnia na dzień rośnie liczba jednośladów na drogach i apeluje do wszystkich uczestników ruchu o rozwagę i bezwzględne przestrzeganie przepisów.
Dużo uwagi poświęcił w tym tygodniu marszałek Grzegorz Schreiber wraz z zarządem województwa łódzkiego nawodnieniu województwa łódzkiego. Spotkanie z prezesem Wód Polskich, konsultacje dotyczące plany gospodarowania wodami i zarządzania ryzykiem powodziowym, wreszcie wsparcie spółek wodnych działających na terenie województwa – te tematy zdominowały ostatni tydzień.
Dwa punkty wywalczyły w przedostatnim w tym sezonie meczu wyjazdowym piłkarki ręczne Piotrcovii. Nasz zespół gonił w drugiej połowie Młyny Stoisław Koszalin i uczynił to na tyle skutecznie, że po sześćdziesięciu minutach był remis, a w rzutach karnych górą okazały się nasze szczypiornistki wygrywając 3:0.
Przez długi czas meczu 24. Serii PGNiG Superligi pomiędzy Górnikiem Zabrze i Piotrkowianinem inicjatywa należała do naszej drużyny. Zespół Bartosza Jureckiego prowadził do przerwy 14:12, a w drugiej połowie kilka razy jeszcze miał dwie, a nawet trzy (20:17) bramki przewagi. Od stanu 20:20 do głosu doszli jednak gospodarze.
Systematycznie ubywa odwiedzających oddział piotrkowskiego muzeum w Polichnie. Niewykluczone, że placówka, która powstała w 1968 roku, po ponad 50 latach funkcjonowania, zostanie zlikwidowana.
W sobotę około godziny 12 doszło do kolizji dwóch samochodów. To kolejne zdarzenie na tym odcinku DK12 w ostatnim czasie.
Na szczęście tylko zniszczeniem donicy poskutkowała ucieczka 21-letniego kierowcy przed patrolem piotrkowskiej policji, zakończona na jednym ze staromiejskich ogródków gastronomicznych. Mężczyzna ostatecznie sam zgłosił się na komendę i okazało się, że jest on objęty sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
O bezpieczeństwie w ruchu drogowym oraz grzechach popełnianych przez kierowców osobówek i motocyklistów rozmawiamy z Maciejem Wisławskim, legendarnym pilotem rajdowym oraz rzecznikiem prasowym WORD w Łodzi.