Pluskanie się czy pływanie to skuteczne sposoby na przetrwanie upałów, ale nie zawsze bezpieczne, bo szukanie ochłody w fontannie czy stawie w parku miejskim może niekorzystnie odbić się na zdrowiu, a nawet na stanie bankowego konta.
Policjanci z Radomska zatrzymali mężczyznę, który w maju tego roku podpalił busa. Sprawca nie miał konkretnego powodu, dla jakiego zdecydował się na ten występek. Teraz grozi mu więzienie.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 41-letnią kobietę i 38-latka, którzy usiłowali ukraść katalizator. Przestępczy duet uciekał przed funkcjonariuszami samochodem. To jednak jeszcze wciąż nie wszystkie "grzechy" zatrzymanych.
Przed sądem rodzinnym i nieletnich w najbliższym czasie będą odpowiadały dwie niespełna 11-letnie dziewczęta, które próbowały ukraść kosmetyk ze sklepowej półki. Obie zostały ujęte przez pracownika ochrony. Ich tłumaczenia były dość zaskakujące.
Piotrkowscy policjanci zatrzymali 47-latka, który groził swojej byłej partnerce. Przy użyciu noża kilkukrotnie ją zastraszał, a w chwili zatrzymania okazało się, że piotrkowianin nie tylko to ma na swoim sumieniu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Funkcjonariusz Straży Miejskiej, wracając ze służby, złapał sprawcę kradzieży. Dzięki jego szybkiej i zdecydowanej reakcji, mężczyzna odpowie za swoje postępowanie. Do zdarzenia doszło w minioną środę.
Otrzymaliśmy od naszego czytelnika nagranie z wideorejestratora, na którym widać jak policyjny radiowóz nie zatrzymuje się przed pasami, aby przepuścić pieszą.
Wracając ze służby policjant wydziału wywiadowczego piotrkowskiej policji, rozpoznał poszukiwanego mężczyznę. O tym fakcie od razu powiadomił patrol będący w służbie. Już po chwili 25-latek został zatrzymany.
Kilkaset osób obejrzało w piątkowy wieczór w Rynku Trybunalskim debiutancki projekt Stowarzyszenia Human Machine. Wyjątkowe widowisko nasiło tajemniczy tytuł "APO".
Dwa promile alkoholu miał kierowca, którego policjanci z komendy w Radomsku zatrzymali po tym, jak swoją podróż zakończył w rowie. Teraz mężczyźnie grożą surowe konsekwencje.