Niechlubny rekordzista wydmuchał ponad 3,2 promila w alkotest, dwóch miało orzeczone zakazy prowadzenia pojazdów (pierwszy jechał rowerem, drugi koparko-ładowarką), a jeden z rowerzystów mając ponad 2,5 promila na siodełku przewoził dwuletnie dziecko. - Na ulicy św. Antoniego policjanci zatrzymali 37-letniego mieszkańca Tomaszowa, który kierował nissanem mając w organiźmie 1,7 promila alkoholu. W Rokicinach 49-letni mieszkaniec gminy Ujzad jechał rowerem – miał ponad 2 promile. 3 promile miał kierowca daewoo, którego zatrzymano w Będkowie. Rekordzista (ponad 3,2 promila) został zatrzymany na Skarpie – kierował rowerem. Po pijanemu rowerem jechał także pijany 28-latek, kóremu towarzyszył 17-letni, pijany kolega – mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, rzecznik prasowy KPP w Tomaszowie.
Nieopowiedzialni kierowcy za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sądem.
Komentarze 5