- Na szczęście kierowca nissana almery zdążył w porę wysiąść i nic mu się nie stało. Nie wiadomo jeszcze, dlaczego zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przepust. Był trzeźwy - informuje Dagmara Mościńska z biura prasowego piotrkowskiej policji.
Auto spłonęło doszczętnie.
Komentarze 10