Rów melioracyjny, który odprowadzał wodę do Luciąży został na pewnym odcinku zasypany i stąd problemy mieszkańców Milejowa.
- Najgorzej jest w okresie jesienno-zimowym. Ale zdarza się, że i latem przy wysokiej temperaturze, woda przed moim domem utrzymuje się przez kilkanaście dni – mówi mieszkanka Wierzei w Piotrkowie.
Walka z zimą jeszcze się nie skończyła. Góry śniegu zalegają na terenie Piotrkowa.
Po kilku miesiącach ostrych mrozów i niezliczonej ilości śniegu, który wkradał się w każdy zakamarek naszego życia, chyba każdy czekał na pierwsze oznaki wiosennego powiewu...
Spadający sopel z dachu ranił policjanta na służbie. Co ciekawe - na dziedzińcu Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Czy sople i czapy śnieżne zwisając z dachów zagrażają przechodniom? Oczywiście, że tak. Jak zapobiec ewentualnym wypadkom? Sprawa jest prosta - nawisy trzeba usunąć, albo... Zablokować przechodniom chodnik!
Chociaż kalendarzową wiosnę powitamy dopiero w marcu już większość z nas pierwszych jej oznak wypatruje z utęsknieniem. Odwilż, która przyszła wczoraj jak zapowiadają synoptycy jest jednak chwilowa.
Niebawem, miejmy nadzieję, nadejdzie odwilż. Na piotrkowskich drogach z pewnością pojawią się pozostałości po zimowej aurze – czyli dziury. Kiedy tylko pogoda pozwoli, Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji zabierze się ostro do pracy. Umowa na modernizację jest już podpisana, a z pewnością będzie co robić.
- Jestem zbulwersowany tym, że hałdy śniegu zalegają na Placu Czarnieckiego. To mocno utrudnia nam życie – mówił słuchacz Strefy FM.
Na Osiedlu Słowackiego o mały włos nie doszło do tragedii. Z dachu jednego z bloków spadła rynna.