Na 4 lata pozbawienia wolności skazał sąd Marię M., która w ubiegłym roku zabiła swoją 75-letnią babcię Irenę S. 18-latka będzie odbywać karę w systemie terapeutycznym. Wyrok nie jest prawomocny.
Do tragedii doszło w jednym z budynków na Osiedlu Obrońców Tomaszowa Mazowieckiego z 1939 roku. Ze zgłoszenia wynikało, że doszło tam do bójki, po której jeden z jej uczestników nie dawał oznak życia. Na miejsce pojechało kilka policyjnych patroli. Niestety na pomoc było już za późno. Stwierdzono zgon 41-letniego obywatela Ukrainy.
25 lat więzienia grozi Marii M, która w marcu tego roku zabiła swoją 75-letnią babcię Irenę S. W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie rozpoczął się proces nastolatki.
Bełchatowscy policjanci wraz z funkcjonariuszami z Komendy Powiatowej Policji w Pajęcznie zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 39-letniej kobiety. Mężczyzna ukrywał się przed organami ścigania w garażu na terenie posesji w powiecie pajęczańskim.
Policja na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Rejonową w Bełchatowie poszukuje Tomasza Tomczaka. 44-letni mieszkaniec Bełchatowa jest podejrzany o zabójstwo 39-letniej kobiety.
Zarzuty zabójstwa, czynnej napaści, spowodowania obrażeń ciała u policjanta i kradzieży rozbójniczej przedstawiła prokuratura 39-letniemu nożownikowi, który w środę w Brzezinach ranił śmiertelnie 41-latka oraz spowodował obrażenia ciała u interweniującego policjanta. Zatrzymanemu grozi dożywocie.
Trzy dni przed swoimi 43 urodzinami zabił po raz pierwszy. To było 35 lat temu, gdy Henryk Moruś wszedł do domu swojego kolegi z pracy i zabił jego żonę. Sześć lat później pozbawił życia następne osoby. Łącznie siedem. Choć został skazany na karę śmierci, zmarł w więzieniu wiele lat po wyroku. Dziś przypominamy historię seryjnego zabójcy z Sulejowa ostatniego Polaka skazanego na śmierć.
Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim prowadzi śledztwo dotyczące zabójstwa 36-letniego Łukasza O. 41-letnia Joanna T. usłyszała zarzut i została tymczasowo aresztowana.
Kolejna tragedia z użyciem noża w Piotrkowie. Po takie narzędzie zbrodni sięgnęła ponownie kobieta i śmiertelnie raniła 36-letniego mężczyznę. Do tragedii doszło w jednym z wieżowców przy ul. Słowackiego.
17 - letnia Marysia kilka dni temu zabiła swoją babcię. Najpierw zaczęła ją dusić, a potem nożem ugodziła w brzuch. Kobieta zmarła. Dlaczego nastolatka zabiła? Tego nikt do końca nie wie. Nikt też nie wie, co wydarzyło się na moment przed zabójstwem. Zwłaszcza, że Marysia pochodziła ze spokojnej bardzo porządnej rodziny, dobrze się uczyła i nigdy wcześniej nie wykazywała agresji.