Radni chcą umyć ręce od podwyżki ceny wody i ścieków w Piotrkowie. Punkt dotyczący zmiany taryf zdjęto z obrad Rady Miasta. Piotrkowianie nie mają się jednak co cieszyć, bo i tak zapłacą drożej.
- Nie ma mowy o nadpłatach - przypomina Włodzimierz Pawlak, doradca prezydenta Piotrkowa ds. zagospodarowania odpadów komunalnych.
Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa, Spółdzielnia Mieszkaniowa „Karusia” oraz Spółdzielnia Mieszkaniowa „Barbórka”, porozumiały się wreszcie z miastem. Od lutego za śmieci można płacić w kasach spółdzielni.
Piotrkowski Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie rozpoczął wypłatę dodatków energetycznych. Przypomnijmy, to specjalny dodatek przyznawany tym, którzy korzystają z dodatku mieszkaniowego. Pieniądze na ten cel pochodzą z budżetu państwa.
Takie wieści nie cieszą. Ale nie da się ich uniknąć. Za kilka miesięcy wzrośnie cena za odbiór wody i ścieków.
Niższe stawki za odbiór odpadów komunalnych dla piotrkowian najprawdopodobniej zaczną obowiązywać dopiero od lutego.
1 stycznia wchodzi w życie ustawa o zmianie ustawy Prawo energetyczne, która wprowadza dodatek energetyczny dla odbiorcy wrażliwego energii elektrycznej.
Nadal płacimy za śmieci na dotychczasowych zasadach. Choć na ostatniej sesji piotrkowscy radni podjęli uchwałę w sprawie obniżek, to jeszcze nie wiadomo, kiedy wejdzie ona w życie.
Nowe, niższe stawki za odbiór odpadów komunalnych piotrkowscy radni mieli uchwalić już w sierpniu. Tymczasem minęła kolejna – wrześniowa sesja Rady Miasta, a nowych stawek jak nie było, tak nie ma.
Jeszcze przed wejściem ustawy śmieciowej w życie nowi właściciele odpadów komunalnych obawiali się, że notoryczni dłużnicy nie będą płacić kolejnego podatku. Po pierwszych wpłatach widać, że ich obawy były wielce uzasadnione.