Kolejny weekend zmagań mają za sobą piłkarze grający w IV lidze oraz piotrkowskiej klasie okręgowej. Polonia Piotrków w spotkaniu przeciwko Szczerbcowi Wolbórz dokonała spektakularnego odrobienia strat, ostatecznie zwyciężając 5:2. Po ubiegłotygodniowej wygranej za ciosem nie poszli zawodnicy Concordii Piotrków, którzy tylko zremisowali z rezerwami Omegi Kleszczów.
Pod znakiem potknięć dwóch najlepszych drużyn upłynął weekend w Amatorskiej Lidze Piłki Nożnej. Straty MJ Meble Na Wymiar i Prymu – Galerii Wnętrz wykorzystali najgroźniejsi rywale.
Sprawdzamy, co działo się na boiskach IV ligi oraz piotrkowskiej klasy okręgowej. Na swoim stadionie piłkarze Concordii Piotrków sprawili miłą niespodziankę, pokonując lidera rozgrywek Kasztelana Żarnów. Tyle szczęścia nie miała czwartoligowa Polonia Piotrków. Zielono-biało-niebiescy, grający drugą połowę w osłabieniu, ulegli Zjednoczonym Stryków.
Pierwsza część meczu 4. serii ORLEN Superligi pomiędzy Młynami Stoisław Koszalin i Piotrcovią przypominała to, co piotrkowianki zaprezentowały w dwóch poprzednich pojedynkach. Zespół Agaty Cecotki grał wolno, nieskutecznie i popełniał mnóstwo błędów. Po zmianie stron Piotrcovia zaczęła wreszcie grać, tak jak potrafi i tak jak kibice od niej oczekują. Bardzo szybko zniwelowała straty z pierwszej części gry i wygrała 27:24, mając ostatni kwadrans pod kontrolą.
Kolejne zmagania mają za sobą piłkarze IV ligi oraz piotrkowskiej klasy okręgowej. Coraz lepiej radzi sobie Polonia Piotrków, która jest niepokonana od czterech spotkań. Zielono-biało-niebiescy awansowali na pozycję wicelidera IV ligi.
Najwyższej porażki w historii swoich występów w Amatorskiej Lidze Piłki Nożnej doznali zawodnicy aktualnego wicemistrza. MR – Dach Moszczenica uległa liderowi MJ Meble Na Wymiar aż 1:16.
Niespodzianki nie było, bo jej być nie mogło. Industria Kielce pewnie pokonała Piotrkowianina 45:26 (23:11) w meczu 6. kolejki ORLEN Superligi. Dla mistrzów Polski wizyta w Piotrkowie Trybunalskim była przystankiem pomiędzy meczami Ligi Mistrzów z Kolstad i PSG.
W czwartkowy wieczór Piotrcovii nie udało się wygrać drugiego domowego spotkania w bieżącym sezonie. Piotrkowianki w meczu 3. kolejki ORLEN Superligi nieoczekiwanie przegrały z MKS URBIS Gniezno 27:30 (12:16). O przegranej zdecydowała słaba gra w obronie oraz duża liczba popełnionych błędów.
Sezon piłkarski trwa w pełni. W IV lidze Polonia Piotrków zanotowała piąte zwycięstwo w sezonie. O niespodziankę pokusił się Szczerbiec Wolbórz, remisując z rezerwami Widzewa Łódź. Natomiast w piotrkowskiej klasie okręgowej swoje spotkania zremisowała Concordia Piotrków oraz Włókniarz Moszczenica.
Piotrkowianin po niezwykle zaciętym spotkaniu wywalczył dwa punkty w Kwidzynie. Po upływie regulaminowego czasu gry piotrkowianie remisowali z gospodarzami 27:27. W serii rzutów karnych lepiej spisał się zespół Michała Matyjasika. Chociaż wcześniej piotrkowianie rzucali siódemki bardzo słabo (trafili tylko 3 z 7 wykonywanych). Na uwagę zasługuje powrót po kontuzji na ligowe boiska Jana Stolarskiego.
