Okradali placówki handlowe i domy, głównie na terenie powiatu bełchatowskiego. Ich łupem padały pieniądze i przedmioty, które mogli szybko sprzedać. Policja na gorącym uczynku zatrzymała dwóch włamywaczy.
Ukradł rower spod sklepu spożywczego, potem jadąc drogą wojewódzką przewrócił się pod koła nadjeżdżającego samochodu.
Policja zatrzymała 38-latka podejrzanego o kradzież 11 worków orzechów laskowych. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
W październiku 2016 roku na terenie Piotrkowa Trybunalskiego doszło do serii kradzieży damskich torebek. W każdym przypadku sprawca działał w podobny sposób. Chodząc po klatkach schodowych bloków, sprawdzał klamki drzwi i wykorzystywał okazje. Tam, gdzie lokum nie było zamknięte na zamek, wchodził do mieszkań. Z przedpokoju kradł damskie torebki i portfele.
Złodziej wsiadł na rower stojący przed sklepem i odjechał. 52-latek szybko jednak wpadł w ręce policji, okazało się, że był już wcześniej notowany, za kradzież roweru właśnie.
Zatankował swoje daewoo, nie zapłacił za paliwo, w dodatku groził sprzedawcy nożem. Do zdarzenia doszło na stacji paliw w Wolborzu.
Policja zatrzymała czterech mężczyzn regularnie okradających paczki kurierskie, które miały trafić do adresatów w różnych częściach kraju. Straty oszacowano na 20 tysięcy złotych.
Policja zatrzymała, złapanych przez przechodniów, dwóch mężczyzn, którzy po brawurowej jeździe ulicami miasta rozbili skradzionego wcześniej forda. Obaj w chwili interwencji byli kompletnie pijani.
Na policję zgłosiła się 28-letnia bełchatowianka, informując o kradzieży roweru. Rower o wartości 800 zł został skradziony z piwnicy budynku. Zgłaszająca podała, że do pomieszczenia, w którym trzymała rower ma dostęp wiele osób. Pracując nad sprawą policjanci ustalili, że z kradzieżą miał związek 36-letni mieszkaniec powiatu radomszczańskiego, przebywający na terenie Bełchatowa.
26-letnia kobieta odpowie za usiłowanie zabójstwa, kradzież oraz groźby karalne. Okazało się, że chciała się zemścić na swoim byłym. Została już aresztowana.