Piątek był ostatnim dniem przed reorganizacją targowiska miejskiego przy ul. Targowej, zwanego przez piotrkowian "Halą". Od najbliższego wtorku teren do handlowania zostanie znacząco ograniczony, a niektórzy kupcy będą musieli przenieść się w inne części miasta.
...tego chcą kupcy handlujący przy hali targowej w Piotrkowie. W tej właśnie sprawie udali się we wtorek do Urzędu Miasta z pismem, w którym proszą władze miasta i radnych o odroczenie wykonania decyzji dotyczących zmian na targowisku.
Wojewoda Łódzki Tobiasz Bocheński stwierdził nieważność uchwały Rady Miasta w Piotrkowie dotyczącej ograniczenia targowiska miejskiego przy hali targowej. Radzie Miejskiej przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Kupcy handlujący przy piotrkowskiej hali targowej wybrali się do wojewody łódzkiego, aby zablokować reorganizację targowiska. Walczą o swoje miejsca pracy i liczą, że wojewoda uchyli uchwałę piotrkowskich radnych.
Prowadzone są wstępne zapisy na listę chętnych do handlowania na bazarze przy Dmowskiego w Piotrkowie. Na razie funkcjonuje on w soboty i niedziele, natomiast w związku reorganizacją targowiska przy Hali Targowej, ma być ono czynne także we wtorki i piątki.
Kupcy znów protestowali na targowisku i przed Urzędem Miasta w Piotrkowie. Przygotowali tron i taczkę dla prezydenta Krzysztofa Chojniaka oraz Karola Szokalskiego, dyrektora Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Kupcy znów protestowali na piotrkowskim targowisku i przed Urzędem Miasta. Wciąż walczą i wierzą, że istnieje szansa na funkcjonowanie tego miejsca w obecnej formie, bez wprowadzania zmian. Chodzi o ograniczenie handlu w tym miejscu do artykułów spożywczych i płodów rolnych oraz zmniejszenie obszaru, na którym mogą działać kupcy.
Poniedziałkowe (28.09) wydanie magazynu Magiel zostało poświęcone tematyce sporu pomiędzy kupcami z Hali Targowej a władzami Piotrkowa. Na temat targowiska wypowiadali się nie tylko słuchacze Strefy FM, ale też gość programu "O tym się mówi" - dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta Karol Szokalski i przedstawiciele protestujących kupców - Tomasz Kowalewski i Tomasz Karliński.
„Tak nas traktujecie? Przed wyborami nie baliście się przyjść na rynek! Wszyscy tam ładne rzeczy mówiliście. Zapraszamy do nas porozmawiać!” - żądał w imieniu protestujących przed piotrkowskim Urzędem Miasta kupców Tomasz Kowalewski, lider manifestacji. Słowa były skierowane do władz Piotrkowa, członków Rady Miasta oraz dyrektora Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta w związku z projektem uchwały RM, która ma zreorganizować i znacząco ograniczyć handel na targowisku przy Hali Targowej. Protest wsparli miejscy radni PiS-u.
„Jeżeli Pan Prezydent nie wycofa się z tej uchwały, to będziemy musieli szykować się do referendum” – powiedział radny PiS, Łukasz Janik podczas wieczornego spotkania radnych z kupcami i właścicielem Hali Targowej. Podkreślał, że jako Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości rozważają taką możliwość i zapowiadają, że zagłosują w całości przeciw uchwale o reorganizacji targowiska. Spotkanie zorganizował Roman Staszór, właściciel historycznego obiektu, który wcześniej w piśmie do władz miasta wyraził oczekiwanie wycofania się z uchwały.