Trzech chuliganów zaczęło bić i kopać po całym ciele 14-latka. Ofierze próbował pomóc jego kolega, jemu też się dostało. Sytuację zauważyło małżeństwo, które zareagowało. Spłoszyli sprawców i powiadomili policję. Do zdarzenia doszło 8 kwietnia na boisku sportowym przy ulicy Stolarskiej w Tomaszowie.
Nielegalne poławianie ryb w obrębie ochronnym - taki zarzut grozi dwóm mieszkańcom Tomaszowa, którzy zostali zatrzymani podczas łowienia ryb w okolicy jazu na Pilicy.
Postawą godną naśladowania wykazała się mieszkanka Tomaszowa, która powiadomiła policjantów o pijanym kierowcy. Kobieta razem ze swoim znajomym jechała za podejrzanym, informując policję o trasie, którą przemieszcza się jadący od krawężnika do krawężnika peugeot. Później okazało się, że kierowca miał 2,5 promila w organizmie.
25-letni mieszkaniec powiatu tomaszowskiego, mając 2,3 promila w organizmie, kierował mazdą. Doszło do wypadku. W chwili zdarzenia nie tylko kierowca, ale i pasażerowie byli pijani. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Zakrwawiony został odnaleziony w krzakach. To nie był jego pierwszy pijacki wyczyn, w lutym stracił prawo jazdy za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Tomaszowski sąd zdecydował o aresztowaniu 25-latka na 3 miesiące.
Policyjny pościg zakończył się zatrzymaniem 43-letniego mężczyzny podejrzewanego o kradzież złomu. Wkrótce do aresztu trafili też jego wspólnicy. Całej trójce za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.
Dzięki interwencji świadka policjanci zatrzymali 37-letniego kierowcę, który mając w organizmie 3 promile wiózł pasażerów. Podróż zakończyła się w rowie.
Policja zatrzymała 63-latka, u którego w samochodzie i mieszkaniu znaleziono alkohol domowej produkcji, 450 litrów zacieru oraz urządzenia do produkcji bimbru.
Policjanci z tomaszowskiej komendy zatrzymali 31-latka, u którego w mieszkaniu i pomieszczeniach gospodarczych znaleziono prawie 554 gramów mefedronu.
Po raz kolejny nieco zamieszania wprowadzili filmowcy na piotrkowskim Starym Mieście.
W środę, 1 marca, praca na planie filmowym „Listy do M. Czas niespodzianek” rozpoczęła się już o godzinie 6.30. Tym razem Rynek Trybunalski był miejscem bożonarodzeniowego jarmarku. Głównym bohaterem zdjęć był aktor Andrzej Grabowski.
W Piotrkowie wciąż trwają zdjęcia do filmu „Listy do M. Czas niespodzianek”. Prace filmowców skupiły się dziś, we wtorek 28 lutego, na peronach dworca kolejowego. Na planie do Tomasza Karolaka dołączył Andrzej Grabowski. Aktor wciela się w ojca głównego bohatera, czyli Melchiora granego przez Karolaka.