Policja z Bełchatowa zatrzymała sprawcę fałszywego alarmu. 27-latek ma na koncie też zniszczenie mienia - podpalił bele słomy, które właściciele zostawili na polach. Funkcjonariuszom tłumaczył, że „lubi oglądać, jak coś się pali”. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Policja zatrzymała 38-latka podejrzanego o kradzież sklepową. Jego łupem padły perfumy warte ponad 600 zł. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
W środę informowaliśmy o ewakuacji Domu Pomocy Społecznej w Kleszczowie, gdzie u pensjonariuszy i personelu zdiagnozowano koronawirusa. W akcji pomagali łódzcy Terytorialsi.
Między dwoma mężczyznami doszło do awantury. W efekcie jeden ugodził drugiego nożem. 19-letni mieszkaniec powiatu bełchatowskiego z obrażeniami klatki piersiowej trafił do szpitala. 57-letni sprawca dostał zarzut usiłowania zabójstwa, został już aresztowany.
Pijany, z dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów, spowodował kolizję i odjechał z miejsca zdarzenia. Samochód porzucił w lesie. Kierowcę, który miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, zatrzymał po służbie naczelnik bełchatowskiej drogówki.
Rowerzysta z ponad 3 promilami, motocyklista „pod wpływem” i pijana piesza, która wtargnęła na jezdnię, byli sprawcami wypadków, do których doszło na drogach Bełchatowa i powiatu bełchatowskiego.
Czterdziestoletni mężczyzna prowadził auto, mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Swoim volkswagenem uderzył w auto policjanta.
Składowisko płynnych odpadów w beczkach i pojemnikach typu mauser odkryła Straż Gminna w Szczercowie w powiecie bełchatowskim. Na miejscu czynności wykonywali policjanci pod nadzorem prokuratora. Zatrzymano dwie osoby.
Dwóch agresywnych mężczyzn groziło śmiercią załodze karetki pogotowia ratunkowego. Sprawcy byli pijani, naruszyli nietykalność cielesną ratowników. Teraz odpowiedzą przed sądem.
Ukradł 600 zł mężczyźnie wpłacającemu pieniądze do bankomatu. Pokrzywdzony nie mógł gonić złodzieja, bo porusza się o kulach. W pościg ruszyli za to świadkowie zdarzenia. Dogonili sprawcę i zaprowadzili na komisariat. 26-latkowi z Zelowa grozi nawet 10 lat więzienia.