Rowerzysta z ponad 3 promilami, motocyklista „pod wpływem” i pijana piesza, która wtargnęła na jezdnię, byli sprawcami wypadków, do których doszło na drogach Bełchatowa i powiatu bełchatowskiego.
Czterdziestoletni mężczyzna prowadził auto, mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Swoim volkswagenem uderzył w auto policjanta.
Składowisko płynnych odpadów w beczkach i pojemnikach typu mauser odkryła Straż Gminna w Szczercowie w powiecie bełchatowskim. Na miejscu czynności wykonywali policjanci pod nadzorem prokuratora. Zatrzymano dwie osoby.
Dwóch agresywnych mężczyzn groziło śmiercią załodze karetki pogotowia ratunkowego. Sprawcy byli pijani, naruszyli nietykalność cielesną ratowników. Teraz odpowiedzą przed sądem.
Ukradł 600 zł mężczyźnie wpłacającemu pieniądze do bankomatu. Pokrzywdzony nie mógł gonić złodzieja, bo porusza się o kulach. W pościg ruszyli za to świadkowie zdarzenia. Dogonili sprawcę i zaprowadzili na komisariat. 26-latkowi z Zelowa grozi nawet 10 lat więzienia.
Bełchatowscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia, do którego doszło na DK74 w miejscowości Kluki w powiecie bełchatowskim. W wypadku zginęła 44-letnia kobieta kierująca BMW.
Dwaj pijani kierowcy zostali zatrzymani dzięki reakcji świadków. W pierwszym przypadku kierujący mercedesem z 2 promilami alkoholu w organizmie spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. W drugim – kierowca audi (2,5 promila) wjechał w bariery ochronne.
Na 4 tys. zł oszacowano straty, jakie powstały w wyniku dewastacji przystanku autobusowego. Policja zatrzymała w tej sprawie dwóch mężczyzn. Jeden zganiał winę na drugiego. Ostatecznie zarzuty dostał 29-letni mężczyzna, któremu teraz grozi nawet 5 lat więzienia.
30-letni kierowca motocykla zginął na drodze krajowej DW483 w miejscowości Chabielice. Policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Bełchatowie wyjaśniają okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Podczas gry w bilard zablokowała się jedna bila. Kiedy gracz odblokował kule, wykorzystał okazję i z kasetki stołu bilardowego ukradł 700 zł. Teraz 25-latkowi grozi nawet 5 lat więzienia.