Bełchatowski policjant zatrzymał uciekającego pijanego sprawcę kolizji. 20-letni Słowak, który kierując dostawczym citroenem najechał na renaulta i uciekał, miał blisko półtora promila alkoholu w organizmie.
Policjanci zatrzymali jednego dnia pięciu pijanych kierowców. Rekordzista miał 3 promile.
We wtorek (27 maja) o godzinie 16:55 w Nowych Chrustach, policjant z Koluszek uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy.
1,5 promila alkoholu miał 60-latek, który ukradł dwa drzewka świeżo posadzone przez magistrat.
Blisko dwa promile alkoholu w organizmie miał traktorzysta kierujący ursusem po drodze publicznej w gminie Drużbice. Zatrzymany odpowie też za zlekceważenie sądowego zakazu kierowania pojazdami.
Bełchatowscy policjanci zatrzymali po pościgu kierowcę, który na wezwanie do zatrzymania zareagował ucieczką. Motywem okazała się nietrzeźwość. 47-latek miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Około 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca ciągnika, którego pasażer wypadł przez okno kabiny traktora wprost pod koła ciągniętej przez maszynę naczepy. 30-latek z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala w Piotrkowie. Do wypadku doszło w Biskupiej Woli w gminie Czarnocin.
Kompletnie pijany 51-latek wjechał samochodem w drzewo. Jak się okazało, nie miał uprawnień do kierowania pojazdami.
Ponad 2 promile alkoholu we krwi miał rowerzysta, który wjechał w przyczepę i trafił do szpitala.
Czterech kierujących w stanie nietrzeźwości zatrzymali 28 kwietnia 2014 roku bełchatowscy policjanci w ramach policyjnej akcji "Trzeźwy poranek".