- Jak wynika z informacji, policjant jechał swoim samochodem w kierunku Koluszek. Na wysokości cmentarza w Nowych Chrustach z parkingu na drogę w716 wyjechał fiat 126p. Kierowca zatrzymał pojazd przy osi jezdni wykonując próby kontynuowania jazdy. Policjant zainteresował się sytuacją. Kiedy wysiadł ze swojego samochodu, 54-letni kierowca zaczął cofać na parking. Policjant doszedł do podejrzewanego i wyczuł od niego woń alkoholu. W związku z tym wyjął kluczyk ze stacyjki uniemożliwiając dalszą jazdę kierującemu „maluchem”. Powiadomił także miejscową policję. Funkcjonariusze z Rokicin przebadali 54-latka na zawartość alkoholu. Mężczyzna miał w organizmie prawie 2,5 promila. W wyniku kontroli okazało się, że pojazd którym poruszał się podejrzewany nie posiada ubezpieczenia OC, natomiast kierowca miał zakaz prowadzenia pojazdów do 2016 roku - informuje KPP w Tomaszowie.

Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu mu kara do 2 lat więzienia.