Coraz większy problem zaczynają mieć piotrkowscy strażacy z kierowcami, którzy parkują swoje samochody tuż przy bramach wyjazdowych ze strażnicy przy ul. Jagiellońskiej. Pozostawione auta, blokują drogę dla wozów bojowych.
Zniszczone, zdewastowane, porzucone, od prawie roku stoi na parkingu Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Mieszkaniec miasta zastanawia się, dlaczego auta nikt nie może usunąć.
W mieście jest za dużo samochodów, a za mało parkingów. Zwłaszcza tych bezpłatnych.
Do naszej redakcji trafiło zgłoszenie od zaniepokojonego piotrkowianina, który informował o patrolach policji poruszających się po alejkach parkowych.
Osiedle Belzacka wzbogaciło się o nowy parking wybudowany za ponad 800 tys. zł netto (w cenę wliczony jest koszt działki). Niestety świeci on pustkami, w tej chwili korzysta z niego kilka osób, choć mogłoby 50, bo tyle miejsc parkingowych jest dostępnych.
Niedawno Piotrków świętował oddanie do użytku zrewitalizowanego parku Poniatowskiego. Inwestycja kosztowała 3 miliony, zabrakło jednak środków na budowę toalet. Dlaczego?
Piotrkowski magistrat przygotowuje się do modernizacji parku Belzackiego. Obecnie trwają prace projektowe. Zakończyły się już konsultacje z konserwatorem zabytków w sprawie zagospodarowania terenu i przebiegu alejek.
Przy akompaniamencie Miejskiej Orkiestry Dętej prezydent Piotrkowa Krzysztof Chojniak przypiął kłódkę na „mostku zakochanych” w Parku im. księcia Józefa Poniatowskiego. W taki symboliczny sposób w niedzielne przedpołudnie dokonano oficjalnego otwarcia zrewitalizowanego zieleńca. Zorganizowany z tej okazji w parku piknik rodzinny „Dzień dobry w parku” przyciągnął zarówno starszych, jak i młodszych piotrkowian.
W najbliższą niedzielę, 8 listopada w parku Poniatowskiego odbędzie się piknik rodzinny „Dzień Dobry w Parku” zorganizowany z okazji zakończenia rewitalizacji obiektu.
Być może w przyszłym roku park Belzacki będzie wyremontowany. Najpierw jednak urzędnicy muszą przejść przez prace projektowe i wystarać się o dofinansowanie inwestycji.