Upadek powstania styczniowego doprowadził do apatii, zobojętnienia i załamania społeczeństwa polskiego w zaborach. Hasło walki o niepodległość Polski zostało przez nie odrzucone. Można stwierdzić, że pogodziło się Ono z daną sytuacją, niekorzystną dla walki o Niepodległą.
Żyjący przed wiekami wielki filozof Arystoteles, uznając wprawdzie monarchię za ustrój najlepszy, ale niemożliwy do zastosowania w praktyce, opowiedział się za demokracją jako ustrojem możliwym do realizacji. Odtąd demokracja nie została zastąpiona niczym lepszym.
Policjant Wydziału Ruchu Drogowego w Radomsku w czasie wolnym od służby zatrzymał mężczyznę, który próbował wyrwać torebkę 70 – letniej kobiecie.
Funkcjonariusze radomszczańskiej Komendy Powiatowej Policji zatrzymali 32-latka, który dokonał rozboju w centrum miasta. Mężczyzna sterroryzował pistoletem kierowcę samochodu osobowego, kazał się zawieźć na dworzec, a następnie ukradł mu telefon komórkowy.
Wrzucanie do jednego worka w dzisiejszych czasach socjalizmu i komunizmu jest błędne. Społeczeństwo polskie jest zmanipulowane tymi pojęciami, bowiem stawia się znak równości między tymi dwoma różnymi prądami dziejowymi w ruchu robotniczym, niemożliwymi do pogodzenia z sobą.
Do mieszkania 79-latki przyszła kobieta, która podała się za pracownika opieki społecznej. Wykorzystując nieuwagę starszej pani, ukradła jej 2200 zł. Do zdarzenia doszło w miejscowości Dzielna w powiecie opoczyńskim.
Funkcjonariusze komisariatu policji w Wolborzu otrzymali nowy samochód. Nieoznakowaną kię współfinansowały samorządy trzech gmin: Czarnocina, Moszczenicy i Wolborza.
Piotrków znalazł się na mapie przejazdu „ Liść Demokracji - Gąsienice Tour 2017 PL”. Przyczepa z sześciometrowym liściem pożeranym przez gąsienice stanie na dwie godziny przy ulicy Słowackiego już w piątek 5 stycznia. Performance ma zwrócić uwagę na zagrożenia dla demokracji.
Piotrkowski oddział Obozu Narodowo-Radykalnego zorganizował na ulicach miasta happening, którego celem było przypomnienie mieszkańcom wydarzeń z grudnia 1970 roku.
Prawie 7 tysięcy drewnianych palet ukradli pracownicy jednego z radomszczańskich zakładów produkcyjnych. Siedmiu mężczyzn trafiło do aresztu. Straty oszacowano na 200 tysięcy złotych.