Rozpoczęła się Międzynarodowa Konferencja Naukowa "Wojna hybrydowa na Ukrainie. Wnioski i rekomendacje dla Europy i świata". Spotkanie, skupiające środowisko naukowe i wojskowe, odbywa się w piotrkowskiej filii Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Zaatakował swoją ofiarę, zadając cios pięścią w twarz. Pokrzywdzony próbował uciekać. Na próżno. Napastnik dogonił go, pobił i okradł.
Weszła do cudzego mieszkania i wykorzystując nieuwagę domowników, którzy akurat jedli obiad, ukradła portfel z dokumentami i pieniędzmi, który wyjęła z kieszeni kurtki pozostawionej w korytarzu. 62-letnią łodziankę zatrzymał i oddał w ręce policji jeden z okradzionych.
Okradali placówki handlowe i domy, głównie na terenie powiatu bełchatowskiego. Ich łupem padały pieniądze i przedmioty, które mogli szybko sprzedać. Policja na gorącym uczynku zatrzymała dwóch włamywaczy.
Początkowo był miejscem pochówku zmarłych na cholerę. Z czasem stał się główną nekropolią miasta. Ostatnie miejsce spoczynku znaleźli tu i zwykli piotrkowianie, i obywatele wielce zasłużeni dla naszego miasta i kraju – oficerowie Wojska Polskiego, dawni powstańcy, lokalni notable, ludzie kultury i nauki czy filantropi. Z racji oryginalnych i zabytkowych nagrobków nazywany jest także piotrkowskimi Powązkami. I jak każde takie miejsce kryje on wiele tajemnic…
Pojawił się pomysł stworzenia unikalnej na skalą europejską, szopki bożonarodzeniowej. Figury i elementy dekoracyjne byłyby wykonane z ceramiki a ich autorem może być każdy! Na taki pomysł wpadli piotrkowianie działający w Centrum Idei „Ku Demokracji”.
Ukradł rower spod sklepu spożywczego, potem jadąc drogą wojewódzką przewrócił się pod koła nadjeżdżającego samochodu.
Policja zatrzymała 38-latka podejrzanego o kradzież 11 worków orzechów laskowych. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.
W październiku 2016 roku na terenie Piotrkowa Trybunalskiego doszło do serii kradzieży damskich torebek. W każdym przypadku sprawca działał w podobny sposób. Chodząc po klatkach schodowych bloków, sprawdzał klamki drzwi i wykorzystywał okazje. Tam, gdzie lokum nie było zamknięte na zamek, wchodził do mieszkań. Z przedpokoju kradł damskie torebki i portfele.
Złodziej wsiadł na rower stojący przed sklepem i odjechał. 52-latek szybko jednak wpadł w ręce policji, okazało się, że był już wcześniej notowany, za kradzież roweru właśnie.