17 grudnia przed godziną 13 dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży butli z gazem. Do zdarzenia doszło na ulicy Olsztyńskiej. Wówczas pracownik rozwożący butle, pozostawił zamknięty samochód dostawczy przed blokiem. W tym czasie 31-bełchatowianin włamał się do opla i ukradł dwie butle z gazem. Łup schował przy koszach na śmieci, a sam uciekł z miejsca zdarzenia. Całą sytuację zauważyła czujna mieszkanka bloku. Kiedy kierowca wrócił do swojego samochodu, bełchatowianka opowiedziała mu o sytuacji i poinformowała policję. Funkcjonariusze już w kilka minut później zatrzymali amatora cudzej własności. Dzięki wnikliwości śledczych okazało się, że notowany przez policję bełchatowianin ma na swoim koncie również kradzież wózka dziecięcego o wartości blisko 700 zł. Tym razem moment kradzieży, która miała miejsce w listopadzie na osiedlu Okrzei zarejestrowały kamery monitoringu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a w wyjaśnieniach przyznał się do obu przestępstw. Kradzież z włamaniem zagrożona jest kara do 10 lat pozbawienia wolności, natomiast za kradzież grozi do 5 lat więzienia.
- Konkurs na stanowisko prezesa MZK w Piotrkowie
- Nie będzie prądu w Piotrkowie i regionie
- Gmina Gorzkowice zakupiła rozsiewacz do piasku i soli
- Znikną nieczynne światła przy galerii Focus
- Na jakim etapie jest modernizacja ulicy Roosevelta w Piotrkowie?
- Urzędowa fotobudka w Wolborzu
- Tomasz Balcerek - ponad 45 lat na scenie
- Premierowy pokaz filmu o św. Józefie w Heliosie
- Młodzi strażacy już korzystają ze sprzętu kupionego dzięki dotacjom