Władze GKS Bełchatów wciąż czekają na pieniądze od sponsora. Mogą się nie doczekać. Nieoficjalnie wiadomo, że Polska Grupa Energetyczna SA poważnie zastanawia się nad wycofaniem ze sponsorowania górniczego klubu.
To będzie prawdziwa gratka dla wszystkich wielbicieli deskorolki. Już w najbliższą sobotę (12 lipca) w piotrkowskim skateparku przy ul. Belzackiej odbędą się zawody LEVEL UP CUP.
Lepper wrócił na drogi. Tylko poparcie już nie takie jak kilka lat temu. Około południa w Polichnie na krajowej "ósemce" więcej było dziennikarzy i policjantów niż protestujących.
Potwierdza się najczarniejszy scenariusz, który dotychczas był tylko spekulacją. Nawet 20 % załogi największego piotrkowskiego zakładu pracy, Fabryki Maszyn Górniczych Pioma SA mają objąć zwolnienia planowane przez właściciela, czyli katowicką grupę Famur – ustaliliśmy nieoficjalnie. Chodzi o grupę prawie 280 lub 150 osób. Ta rozbieżność wynika z braku informacji, czy 20 % przewidziane dozwolnienia dotyczy całej Piomy zatrudniającej około 1.350 osób, czy też tej części fabryki, która została po wydzieleniu z niej nowej spółki.
Zwolnienia grupowe na Piomie już przesądzone! Pełnomocnik Zarządu Grzegorz Morawiec dostarczył do Urzędu Pracy w Piotrkowie zapowiedź zwolnień grupowych.
Ile osób dostanie wypowiedzenie - nie wiadomo. Związkowcy grożą strajkiem.
Siatkarze PGE Skry Bełchatów dowiedzą się dzisiaj, z kim zagrają w rozgrywkach grupowych Ligi Mistrzów. Wieczorem w Wiedniu odbędzie się losowanie najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na świecie.
Radio Strefa FM otrzymało oświadczenie Grupy FAMUR. Publikujemy je w całości.
- Jesteśmy zaniepokojeni brakiem informacji, nie wiemy tak naprawdę co dzieje się obecnie w fabryce oraz jaki jest powód zwolnienia prezesa Lucjana Dukały - mówią związkowcy z Piomy.
Wszystko na to wskazuje, że zwolnienia w piotrkowskiej fabryce Pioma są nieuniknione. Pracowników chciał bronić prezes firmy Lucjan Dukała, ale...stracił stanowisko.
W maju do piotrkowskiej prokuratury wpłynęło doniesienie, w którego treści mowa jest o możliwości katastrofy budowlanej krytej pływalni przy ulicy Belzackiej w Piotrkowie.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć niecka basenu pękła na długości 12-stu metrów! Ta informacja brzmi jeszcze bardziej dramatycznie jeśli przypomnimy, że basen ma wymiary...12,5 metra szerokości i 25 metrów długości!