Piotrkowska straż pożarna we wtorek po południu musiała ewakuować z jednej z wysp Zalewu Sulejowskiego żeglarza, któremu silny wiatr uniemożliwił dopłynięcie do brzegu i zepchnął jego łódkę na mieliznę.
Pięć zarzutów przedstawiono 29-letniemu mieszkańcowi Lgoty Wielkiej, mężczyzna jest podejrzewany o podpalenia. Wstępnie straty zostały oszacowane na ponad 120 tysięcy złotych. Sprawa jest rozwojowa, a policjanci docierają do kolejnych pokrzywdzonych.
W Nowym Tomyślu trwają III Mistrzostwa Europy Młodzików do lat 15 oraz XIV Mistrzostwa Europy Juniorów do lat 17 w podnoszeniu ciężarów. W imprezie uczestniczą także reprezentanci LUKS Gryf Bujny: Olaf Pasikowski oraz Karolina i Łukasz Hylowie, ten ostatni wywalczył srebrny medal w dwuboju w kat. wagowej 85 kg (U15), pobijając przy okazji rekord Europy w podrzucie.
W środę rano 10 sierpnia przy ul. Kuligowskiej w Opocznie spłonął dom siedmioosobowej rodziny. Podczas pożaru uległo zniszczeniu całe wyposażenie domu oraz dobytek. Teraz rodzina potrzebuje pomocy - przede wszystkim szuka mieszkania, które mogłaby odpłatnie wynająć.
We wtorek po godzinie 22 na stanowisko kierowania Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło zgłoszenie o tym, że w kamienicy przy Dąbrowskiego w Piotrkowie wybuchł pożar. Na miejsce natychmiast zadysponowano 4 zastępy strażaków.
Sztangiści LUKS Gryf Bujny przygotowują się do Mistrzostw Europy Juniorek i Juniorów w podnoszeniu ciężarów do lat 15 i 17, które odbędą się w połowie września w Nowym Tomyślu. Tytułu wicemistrzyni Europy będzie tam bronić zawodniczka klubu z Bujen Karolina Hyla.
Z interwencją do pożaru ruszyły trzy wozy strażackie na ulicę Słowackiego. Zadymienie zauważono bowiem w wieżowcu przy McDonald's.
Kryminalni z Opoczna zatrzymali kobietę, która wywołała fałszywy alarm bombowy. 30-latka zadzwoniła do dyżurnego policji i odtworzyła dostępne w internecie nagranie dźwiękowe z informacją o ładunku wybuchowym podłożonym w mieszkaniu nieznanej osoby. Szybko okazało się, że alarm był fałszywy.
57- letni mężczyzna spowodował pożar we własnym domu, a później poszedł się powiesić. Sprawca zmarł, a jego rodzinie nic się nie stało.
W piątek w godzinach popołudniowych w Twardosławicach doszło do pożaru domu jednorodzinnego.