Szok! Pięciomiesięczny Łukasz zmarł wczoraj w bełchatowskim Szpitalu Wojewódzkim. Dziecko prawdopodobnie zostało skatowane podczas libacji alkoholowej w jednym z domów w wiosce Załuże w gminie Szczerców. Policja zatrzymała do 20-letniego znajomego matki, prawdopodobnie ojca chłopca.
Do dramatycznych wydarzeń doszło wczoraj po północy. Matka pozostawiła niemowlę w pokoju z 20-latkiem, jednym z uczestników trwającej obok libacji, i poszła przygotować synowi posiłek. Gdy wróciła, zobaczyła, że dziecko ma zmasakrowaną twarz ze śladami uderzeń i zadrapań. Było sine. Kobieta natychmiast zawiadomiła pogotowie ratunkowe.
Łukaszek trafił do szpitala. Walka o jego życie trwała pięć godzin. Chłopczyk zmarł koło siódmej rano. Lekarze nie mają wątpliwości, co było przyczyną śmierci.
Prawdopodobnie pobicie było przyczyną śmierci 5-miesięcznego dziecka. Niemowlak trafił w nocy do szpitala im. Jana Pawła II w Bełchatowie z obrażeniami głowy. Dziecko zmarło dziś nad ranem.
Tragedia na krajowej "dwunastce". W okolicach Uszczyna pod kołami ciężarówki zginął 16-letni motorowerzysta.
Nadmierna prędkość była prawdopodobnie przyczyną śmiertelnego wypadku do jakiego doszło dziś rano w gminie Zelów.
Makabryczne zabójstwo w powiecie tomaszowskim.
36-letni mieszkaniec Henrykowa zabił swoją żonę.
Egzaminator z piotrkowskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego popełnił samobójstwo. Dlaczego zdecydował się na taki czyn? Czy powodem była afera korupcyjna w piotrkowskim WORD-ie, w którą zamieszany był również Jerzy T.?
Zginął 68-letni mężczyzna mieszkaniec gm. Żelechlinek. Do wypadku doszło w Radwance.
Zginęła 44-letnia kobieta. Jak wynika ze wstępnych ustaleń kierująca daewoo tico 43-letnia mieszkanka powiatu, wjeżdżając na skrzyżowanie Kopernika i 3 Maja nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu mercedesem vito 30-letniemu mieszkańcowi powiatu Łódź Wschód.
Od tragicznego wypadku, w wyniku którego zmarł 4-letni Dominik z Piotrkowa, minął już miesiąc. Jednak nadal nie udało się ustalić, jaka była przyczyna śmierci. Według prokuratury był to klasyczny, nieszczęśliwy wypadek, bowiem wykluczono celowy i świadomy udział osób trzecich.
12- latek zginął pod kołami samochodu. Do tragedii doszło we wtorek wieczorem w Tomaszowie, na ulicy Warszawskiej.