Porażka na boisku, fiesta na trybunach

Gdyby piotrkowianie wygrali to spotkanie znacznie przybliżyliby się do mistrzowskiego tytułu, w tym meczu nie pokazali jednak swoich atutów, czyli m.in. kombinacyjnej gry ofensywnej i musieli uznać wyższość rywala. Przyjezdni zdobyli obie bramki po stałych fragmentach gry.

- Przy drugiej bramce popełniliśmy błąd w ustawieniu, musimy teraz wygrać w Drzewicy - powiedział Mateusz Mamrot, kapitan Concordii.

- Wiedzieliśmy, że to będzie bardzo ciężkie spotkanie, ponieważ nie mogliśmy wystąpić w optymalnym składzie, brakowało Dawida Cieślaka i Jacka Kubickiego, którzy są podporami naszej defensywy. Z przodu było niewiele lepiej, nie potrafiliśmy stworzyć zagrożenia pod bramką rywala. W Drzewicy powinniśmy już wystąpić w pełnym składzie - podsumował Paweł Płomiński, trener piotrkowskiego zespołu.

Tymczasem na trybunach trwał prawdziwy piłkarski piknik, kibice obydwu zespołów wspólnie dopingowali swoich piłkarzy.

- Jestem bardzo zbudowany, wydaje mi się, że to, czego byliśmy dzisiaj świadkami można pokazywać w wielu klubach jako wzór. Kiedy na obiekt wchodzili kibice gości, fani Concordii pięknie ich przywitali, a później wspólnie kibicowali przez cały mecz. Podczas każdego weekendu oglądam 3-4 spotkania, jeszcze się nie zdarzyło, żebym nie usłyszał przekleństw, a tutaj przez cały mecz nie usłyszałem nawet jednego wulgaryzmu - powiedział obecny na trybunach Stanisław Sipa, prezes Okręgowego Związku Piłki Nożnej.

Piotrkowianie zajmują aktualnie trzecią pozycję, w ostatniej kolejce zmierzą się z liderem Gerlachem II Drzewica, do którego - tak samo jak do zespołu z Inowłodza - tracą trzy punkty. Jeśli piotrkowianie wygrają, zapewnią sobie udział w barażach. Każdy inny wynik spowoduje, że Concordia będzie musiała się zadowolić trzecim miejscem. Spotkanie odbędzie się 3 czerwca, początek o godzinie 13.00.

UKS Concordia 1909 Piotrków Trybunalski 0:2 (0:1) IKS Inowłódz
(20' Mariusz Stańczyk, 90' Maciej Lenarcik)

UKS Concordia 1909 Piotrków Trybunalski: Grzegorczyk - Jagiełło, Adamczyk (84' Lisman), Mamrot, Kwaśniak, Lipski (65' Karbowiak), Kępski, Bujakowski (60' Mucha), Zelcer, Niepsuj (82' Wawrzynkiewicz), Maluga (46' Bora).