Piotrków nigdy nie doczekał się znaczka pocztowego z własnym wizerunkiem. Dziwi to tym bardziej, że okazji ku temu było sporo, ot chociażby 750-lecie miasta w 1967 roku, Centalne Dożynki w 1979 roku czy 500-lecie polskiego parlamentaryzmu w 1993 roku. Skoro dwanaście miesięcy temu pojawiła się piotrkowska moneta, to może najwyższy już czas i na znaczek?

Projekt nietrafiony

Jak poinformowała nas Elżbieta Jarszak z zespołu rzecznika prasowego prezydenta, pomysł emisji znaczka z wizerunkiem Piotrkowa Trybunalskiego nie jest nowy i co jakiś czas jest rozpatrywany przez Biuro Promocji. W ubiegłym roku piotrkowski magistrat otrzymał od Poczty Polskiej propozycję takiej emisji. Jednak projekt, który wówczas przedstawiono, niewiele miał wspólnego z naszym miastem. - Proponowana nam grafika przedstawiała ogród róż czy chryzantem, całość zaś uzupełniał dodany z boku tzw. element piotrkowski - mówi Elżbieta Jarszak. - W naszej opinii projekt był dość nieczytelny i nie przedstawiał miasta w sposób, w jaki byśmy chcieli. Dlatego też został on odrzucony. Emisja takiego znaczka związana jest z kosztami, a w tym momencie miasto ma inne priorytety. W ubiegłym roku ukazała się moneta z piotrkowskim zamkiem królewskim, staramy się też promować miasto w inny sposób, poprzez gadżety czy też publikacje książkowe. Niemniej nie oznacza to, że wykluczamy całkowicie pomysł na znaczek z wizerunkiem Piotrkowa - dodaje.

Do 30 czerwca

Jeśli jednak miejscy włodarze zdecydowaliby się na taki rodzaj promocji trybunalskiego grodu, to - jak się dowiedzieliśmy - mają czas na złożenie oferty do Dyrekcji Generalnej Poczty Polskiej do 30 czerwca bieżącego roku. Wówczas za dwa lata Piotrków dołączyłby do grona miast, których wizerunek widnieje na znaczkach pocztowych. - Zarówno osoby fizyczne, jak i prawne mogą zgłaszać tematy do planu emisji znaczków pocztowych - informuje Michał Dziewulski, regionalny rzecznik prasowy Poczty Polskiej. - Propozycje należy przesyłać do 30 czerwca każdego roku z dwuletnim wyprzedzeniem. Poczta Polska rozpatruje zgłaszane tematy i następnie przekazuje je ministrowi infrastruktury, który zatwierdza ostatecznie plan emisji znaczków.

Rodzi się więc pytanie, co mogłoby symbolizować Piotrków na takim niewielkim, ząbkowanym, papierowym prostokącie? Czy podobnie jak na monecie zamek, czy też może inny obiekt, dajmy na to Rynek Trybunalski lub wieża ciśnień? A może mieszkańcy miasta mają jeszcze inne pomysły? Swoją drogą ciekawe, jaki nominał przypadłby znaczkowi z wizerunkiem Piotrkowa?

Made in England

Pierwsze znaczki pocztowe pojawiły się w Anglii około 1840, a następnie w koloniach brytyjskich - słynne Mauritius w roku 1847 i Gujana w 1856 r., obecnie najdroższe znaczki na świecie. Z kolei na ziemiach polskich pierwszy znaczek oznaczony „Polska nr 1”, został wydany w 1867 roku w zaborze rosyjskim. Obecnie za najdroższy polski znaczek uchodzi znaczek dopłaty o nominale 10 koron z wydania krakowskiego z 1919 roku w wersji z czarnym nadrukiem „Poczta Polska”. Wyprodukowany w zaledwie 15 egzemplarzach, wyceniony jest m.in. przez katalog Fischera (katalog cenowy dla znaczków polskich, odpowiednik katalogu Michel, dla znaczków zagranicznych) na 100.000 zł (kasowany). Jeśli kiedyś więc dojdzie do emisji piotrkowskiego znaczka, może za kilkadziesiąt lat i on osiągnie całkiem niezłe kwoty na aukcjach, chyba że - jak miało to miejsce w 2001 roku w przypadku znaczka z Adamem Małyszem, gdzie zabrakło nazwiska skoczka - ukaże się partia z błędem. Wówczas takie egzemplarze z pewnością staną się rarytasem na rynku kolekcjonerskim.

Agawa