Turystyka w Sulejowie zamiera?

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 18 kwietnia 20110
W latach 80. i 90. w sezonie wakacyjnym na Polankę zjeżdżało się pół Piotrkowa (a może i więcej). Samochodem można było się tam dostać w 15 minut, emzetką - góra w pół godziny.
fot. J. Mizerafot. J. Mizera

Dziś w Sulejowie - nawet w wakacje - coraz większe pustki. Pilica brudna i zarośnięta, coraz częstsze powodzie, w dodatku wkrótce ruszy remont „dwunastki”, co może skutecznie zniechęcić turystów do wycieczek. Czy turystyka w Sulejowie powoli zamiera?

- Kiedyś wszystko tutaj tętniło życiem, było pełne obłożenie. To przecież ośrodek, który ma 250 miejsc noclegowych - wspomina Jan Andrzejczyk, zastępca burmistrza Sulejowa. Władze gminy właśnie ogłosiły (kolejny już) przetarg na wydzierżawienie terenów po byłym Ośrodku Sportu i Rekreacji (przy ul Błonie). Chodzi o teren kultowej w naszym regionie Polanki. Zainteresowanie przetargiem jest znikome, dlatego Sulejów ogłasza przetarg już po raz trzeci. - OSiR nie istnieje, są to tereny po byłym Ośrodku, a wydzierżawienie związane jest z pozyskiwaniem środków finansowych, to jest normalna działalność - gospodarowanie mieniem gminy. Decyzja o przetargu to normalna procedura. Skończyła się umowa z dotychczasowym dzierżawcą, który miał długoletnią umowę na 10 lat. W tej chwili uruchomiona jest procedura dzierżawy kolejnym nabywcom, aby ten ośrodek funkcjonował.

 

Dziś teren ośrodków nie zachęca do wypoczynku. Okolica jest zaniedbana, zdecydowanie wymaga inwestycji (i generalnych porządków).

 

Co konkretnie można wydzierżawić? Teren boiska, ponad 30 domków, budynek po restauracji Victoria, drewniany budynek dawnej stanicy żeglarskiej (dziś wyłączony z eksploatacji). Dotychczasowy dzierżawca zachował funkcję tego terenu (sport i rekreacja). Co będzie dalej? Nie wiadomo. Władze Sulejowa przyznają, że trudno znaleźć satysfakcjonującą ofertę. - W sumie były już 3 przetargi na okres dłuższy, tzn. na 10 lat (do tego wymagana jest zgoda Rady Gminy). Nie było chętnych. Mamy okres taki, jaki mamy, czyli trudną sytuacje finansową kraju. Poza tym Sulejów przestaje być atrakcyjny ze względu na Pilicę, która w tej chwili jest tak zarośnięta, że nie pozwala na funkcjonowanie tam jakichkolwiek form rekreacji. Rzeka jest wypłycona, a ubiegły rok to powodzie (prawie przez cały rok), dlatego właśnie korzystanie z rzeki jest znikome. Kolejna sprawa to stan tych obiektów. Wybudowano je w latach 80. - mówi Andrzejczyk.
Teren po byłym Ośrodku Sportu i Rekreacji nie jest własnością gminy, ale Skarbu Państwa. Sulejów jest jedynie zarządcą. Inaczej było przed wojną. Wówczas 130 hektarów należało właśnie do Sulejowa. W latach 50. Skarb Państwa dokonał uwłaszczenia. Dziś gmina ma problem z odzyskaniem swojej własności, choć cały czas o to zabiega. - Na przeszkodzie stoją procedury prawne, które nie przewidują zwrotu przejętych przez Skarb Państwa od samorządów gruntów leśnych (w formie nieodpłatnej). Takiej procedury nie ma. O zwrot mogą się ubiegać osoby fizyczne, a samorządy zostały z tego wyłączone. Jeżeli nie będzie dobrej woli ze strony Lasów Państwowych, to nie mamy możliwości przejęcia tych gruntów - mówi zastępca burmistrza.


Przedstawiciel Ministerstwa Skarbu Państwa poinformował nas, że w imieniu MSP terenem zarządza starosta piotrkowski. Sprawa znana jest Halinie Caban, kierownikowi Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami w Starostwie Powiatowym w Piotrkowie. - W księdze wieczystej figurują Lasy Państwowe jako reprezentant Skarbu Państwa. Starosta jest również reprezentantem Skarbu Państwa, ale gruntów, które są rolne (ewentualnie zabudowane). Jeśli chodzi o ten teren, to różnie się działo w zakresie własności. Ostatni wpis w księdze wieczystej (z 2009 roku) wskazuje, że właścicielem są Lasy Państwowe. Gmina Sulejów nie może przejąć tych terenów na własność dlatego, że odmówiono jej decyzji komunalizacyjnej. Gmina starała się w różny sposób pozyskać ten teren na własność.


Tymczasem warunki dzierżawy terenu po OSiR-ze nie są zbyt atrakcyjne, zwłaszcza jeśli chodzi o okres dzierżawy. Zagospodarowanie terenu, zainwestowanie w niego musi potrwać, nic więc dziwnego, że potencjalnych inwestorów interesuje dzierżawa ok. 25-letnia. - Tymczasem przetarg przewiduje tylko 5 lat, dlatego że zgodnie z uchwałą Rady do 5 lat teren może wydzierżawić burmistrz w oparciu o swoje zarządzenie, a każdy dłuższy okres dzierżawy wymaga zgody Rady. Jeżeli nie znaleźliśmy dzierżawcy terenu na dłuższy okres (tzn. 10 lat), to w tej chwili burmistrz musi podjąć jakieś działania, aby obiekt nie niszczał i przynosił jakiekolwiek dochody gminie, czyli próbujemy wydzierżawić na okres 5 lat. Jeżeli nikt się nie zgłosi, będziemy próbowali robić inne działania. W tej chwili nie można zakładać, że nikt się nie zgłosi, gdyż mamy parę osób zainteresowanych. Stawka dzierżawy to 16 tys. zł, czyli dużo mniejsza niż płacił poprzedni dzierżawca. W tej chwili przy każdym przetargu obniżamy stawkę o ok. 1 tysiąc. Chodzi o to, aby utrzymać obiekt w takiej kondycji, w jakiej jest, aby nie generował kosztów - mówi Jan Andrzejczyk, który przyznaje, że teren byłby atrakcyjny turystycznie, gdyby Pilica wreszcie została pogłębiona, a krzaki przy brzegu wycięte.
Polanka ma świetne połączenie komunikacyjne: z Piotrkowa - 14 km, z Łodzi - 60. Można przyjechać na weekend, wkoło lasy, świeże powietrze. - To jest atrakcja, ale... W tej chwili każdy z nas woli wyjechać dalej, w cieplejsze klimaty, bo przecież ostatnie dwa lata to powodzie - dodaje zastępca burmistrza. - Dotychczasowy dzierżawca cały czas deklaruje chęć przystąpienia do przetargu, tylko mając dość dobre rozeznanie, widzi, że turystyka w naszym rejonie po prostu zamiera. Tym bardziej, że w 2011 roku mamy przebudowę drogi krajowej nr 12, przemieszczanie się będzie więc coraz trudniejsze. Przyjechanie tutaj na weekend np. z Piotrkowa nie będzie już trwało 15 minut, ale może się okazać, że to będą 2 - 3 godziny - przyznaje J. Andrzejczyk.

 

Aleksandra Stańczyk
 

 

Pilicę mają pogłębiać

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie (zarządca Pilicy) już w tym roku ma przystąpić do poważnych prac mających zapobiec kolejnym powodziom. RZGW, do którego należy dbanie o odpowiedni stan koryta rzeki w celu zapewnienia odpowiedniej ochrony przeciwpowodziowej, dostrzegł potrzebę pogłębienia rzeki Pilicy w odcinku ujściowym do Zalewu Sulejowskiego. Środki, które mają zostać przeznaczone na ten cel, to 55 mln zł. Realizacja inwestycji planowana jest na lata 2011 - 2013. Pierwszy milion wykorzystany zostanie już w najbliższym czasie. Reszta kwoty zostanie rozdzielona na kolejne lata inwestycji: 2012 – 31,5 mln zł; 2013 – 23 mln zł

POLECAMY

ankieta Ankieta

Czy region piotrkowski jest atrakcyjny turystycznie?


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat