Spadł z komina – co było przyczyną?

Strefa FM Wtorek, 08 kwietnia 201419
Prokuratura bada okoliczności śmierci jednego z pracowników piotrkowskiej ciepłowni miejskiej.

Ciało mężczyzny, pod kominem, kilka dni temu znaleźli pracownicy zakładu. Śledczy próbują ustalić, co było przyczyną upadku z wysokości. Jedna z hipotez branych pod uwagę, to nieszczęśliwy wypadek.

- Nie ma jeszcze opinii po przeprowadzonej sekcji zwłok. Zachodzi również konieczność wykonania oględzin na wysokości. Obecnie brak danych, aby jednoznacznie stwierdzić, co było przyczyną śmierci - mówi prokurator Sławomir Mamrot, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.

Jak udało się ustalić Strefie FM, żaden z pracowników MZGK nie ma uprawnień do wchodzenia na komin ciepłowni.

(Strefa FM)


Zainteresował temat?

11

1


Zobacz również

Komentarze (19)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

luzik luzikranga12.04.2014 23:22

"Nowa" napisał(a):
Mieszkał od ok.30 lat w Piotrkowie


W sumie masz rację - gość nie pochodził jednak z Piotrkowa.

21


Nowa ~Nowa (Gość)11.04.2014 11:26

"luzik" napisał(a):
Zmarły nie był z Piotrkowa.


A skąd masz takie info???
Mieszkał od ok.30 lat w Piotrkowie.

10


luzik luzikranga10.04.2014 22:31

"BLEKI" napisał(a):
uratować nasze miasto


Zmarły nie był z Piotrkowa.

11


Młody Behapowiec ~Młody Behapowiec (Gość)09.04.2014 14:24

Wystarczy, że została zrobiona sekcja zwłok i wydanie ciała i pogrzeb był możliwy.A tak swoją drogą to tylko współczuć rodzinie.

50


domyślny ~domyślny (Gość)09.04.2014 09:58

"Exploit" napisał(a):
Z zamieszczonego tekstu wynika więc że do końca nie wiadomo czy spadł z komina czy też z jakiegoś innego powodu zmarł obok niego.


Z wewnętrznych obrażeń ciała to wynika. Chyba, że wypadł z XI piętra wieżowca i go przywieźli pod komin ciepłowni.

41


behapowiec do noemi ~behapowiec do noemi (Gość)09.04.2014 09:26

a który się przejedzie?bo tam chyba 2 bhp-owców?Swoją drogą temu małemu zarozumialcowi trochę roboty się przyda bo kasę za nic bierze.i tylko kawy spija.A może mała kontrola z PIP?Mieliby sporo roboty bo były kadrowiec nieźle namieszał!

51


Exploit ~Exploit (Gość)09.04.2014 02:33

Cytuję:
Ciało mężczyzny, pod kominem, kilka dni temu znaleźli pracownicy zakładu.

Cytuję:
Nie ma jeszcze opinii po przeprowadzonej sekcji zwłok. Zachodzi również konieczność wykonania oględzin na wysokości.

Z zamieszczonego tekstu wynika więc że do końca nie wiadomo czy spadł z komina czy też z jakiegoś innego powodu zmarł obok niego.

30


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)08.04.2014 23:49

"chinski-fotograf" napisał(a):
Hm, a co było przyczyną, że portal informuje o tym dopiero dzisiaj (po 17 dniach od zdarzenia), skoro kierownik ciepłowni spadł(?) z komina w sobotę - 22 marca, a pogrzeb miał miejsce w czwartek - 27 marca? Dziś mamy 8 kwietnia...


"nowa" napisał(a):
Wypadek miał miejsce 29 marca w sobotę wieczorem, a pogrzeb odbył się 3 kwietnia w czwartek.Co nie zmienia faktu ,że nikt o tym nic nie pisał przez tyle dni???


"chinski-fotograf" napisał(a):
Oczywiście, masz rację. Pomyliłem się - patrząc na kalendarz - o cały tydzień. Ale pytanie nadal zasadne: co działo się z tą informacją przez 10 dni?


Zapewne mieli w tym jakiś plan... ale już zapomnieli, jaki...

41


tutaj tutajranga08.04.2014 23:27

Cieszę się, że Cię widzę, Fotografie. Odpowiem Ci: mamy wadze tak sprawne, że czeba ponad tygodnia, żeby się opowiedzieć.

40


chiński fotograf chiński fotografranga08.04.2014 22:15

"chinski-fotograf" napisał(a):
Spadł z komina - co było przyczyną? Hm, a co było przyczyną, że portal informuje o tym dopiero dzisiaj (po 17 dniach od zdarzenia), skoro kierownik ciepłowni spadł(?) z komina w sobotę - 22 marca, a pogrzeb miał miejsce w czwartek - 27 marca? Dziś mamy 8 kwietnia...
"Ciało mężczyzny, pod kominem, kilka dni temu znaleźli pracownicy zakładu". Nie kilka, tylko kilkanaście dni temu.
A o skaczących z okna - najpierw starszej kobiecie, potem - młodym mężczyźnie, informacje były tutaj od razu, choć policja o samobójstwach nie informuje. O wypadkach zaś tak. Niezrozumiała polityka informacyjna.

"nowa" napisał(a):
Wypadek miał miejsce 29 marca w sobotę wieczorem, a pogrzeb odbył się 3 kwietnia w czwartek.Co nie zmienia faktu ,że nikt o tym nic nie pisał przez tyle dni???


Oczywiście, masz rację. Pomyliłem się - patrząc na kalendarz - o cały tydzień. Ale pytanie nadal zasadne: co działo się z tą informacją przez 10 dni?

30


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat