Uczestników rajdu powitał Zdzisław Żurek, prezes Stowarzyszenia Ziemi Łazowskiej.
Jedno, że jest wydarzenie sportowe, drugie uczcimy pamięć tych ludzi. Cieszę się z tak dużej frekwencji. Jest więcej osób niż w pierwszej edycji. Cała trasa prowadzi duktami leśnymi, można więc pooddychać czystym powietrzem. Nasze lasy są czyste, daleko od przemysłu. Już dzisiaj zapraszam na przyszłoroczną edycję tej imprezy – zachęcał Żurek.
Gmina Sulejów wspiera różnego rodzaju inicjatywy sportowe, nie tylko siatkówkę plażową, piłkę ręczną czy nożną.
Sport powszechny jest bardzo ważny. Chodzi o to, żeby wyciągnąć ludzi z domu i zachęcić do rekreacji. To ważne, aby całe rodziny wraz z dziećmi brały udział w tego typu imprezach, żeby zaszczepić w małoletnich bakcyla do aktywności sportowych - mówił Bartosz Borkowski, przewodniczący Rady Miejskiej w Sulejowie, który kibicował uczestnikom imprezy.
Na starcie rajdów zameldowało się 129 osób, z czego 114 pokonało trasę jednośladem, a 15 przebiegło.
Trasa super, przez las. Bardzo fajnie się biegło.
Nie była ona trudna do pokonania rowerem. Daliśmy radę. Bardzo nam się podobało. Wrócimy za rok - zgodnie mówili uczestnicy imprezy.
Wszystkie osoby, które przekroczyły linię mety, otrzymały pamiątkowy medal.
Na zakończenie zorganizowano wielkie grillowanie przy dźwiękach muzyki.