15 września o godzinie 22.10 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej na ulicy Rakowskiej volkswagena transportera. Funkcjonariusze wylegitymowali 54-letniego kierowcę i 38-letniego pasażera. Ich dokumenty nie wzbudzały podejrzeń. Jednak podczas sprawdzania części bagażowej pojazdu mundurowi ujawnili foliowe worki wypełnione, jak się okazało odzieżą sportową znanych firm z zastrzeżonymi znakami towarowymi.
Żaden z mężczyzn nie potrafił odpowiedzieć skąd mają towar i do kogo należy. Obydwaj panowie zapomnieli również dokąd jadą. Gdy funkcjonariusze zdecydowali przewieźć kierowcę i pasażera do komendy w celu wykonania dalszych czynności, wówczas 38-latek położył na siedzeniu policyjnego radiowozu 3100 złotych myśląc, że w ten sposób „załatwi sprawę”. Nieprzekupni policjanci natychmiast poinformowali o tym zdarzeniu oficera dyżurnego Policji. Pieniądze i worki z towarem zabezpieczyli w depozycie, a volkswagena transportera na policyjnym parkingu.
Mieszkańcy Łodzi w wieku 54 i 38- lat zostali zatrzymani w policyjnej celi do wyjaśnienia. Śledczy zwalczający przestępczość gospodarczą przesłuchali obydwu mężczyzn i będą dążyć do ustalenia na jakie straty zostali narażeni właściciele pokrzywdzonych firm. Nieuczciwi łodzianie odpowiedzą z Ustawy Prawo Własności Przemysłowej oraz za przestępstwo przekupstwa, za co grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.