Taki pomysł zrodził się w ubiegłym roku. - Luźno rozmawialiśmy na ten temat z red. Arturem Wolskim (Strefa FM), ale nie tylko - mówiła w radiowym Maglu Renata Toma, założycielka chóru działającego w II Liceum Ogólnokształcącym w Piotrkowie. - Wokaliści, o których ostatnio coraz głośniej, wyrazili wstępne zainteresowania tym pomysłem. Nie udało się nagrać piosenki na 800-lecie miasta, może uda się na 550-lecie parlamentaryzmu? Jeśli chodzi o potencjalnych wykonawców, to trzeba przyznać, że jest w kim wybierać. Sam Marcin Januszkiewicz ma doświadczenie w nagrywaniu takich utworów, a w wywiadach przyznaje, że pochodzi z Piotrkowa.
Pytany przez prowadzących wspomniany Januszkiewicz o to, czy byłby zainteresowany nagraniem takiej piosenki, odpowiedział: - Tak, oczywiście, pomysł jest ciekawy, ale chciałbym, żeby był to utwór z pewną dozą humoru, żeby nie była to kompozycja patetyczna, taka bardzo poważna. Generalnie jestem jak najbardziej za.
Bodaj najbardziej znanym (przynajmniej ostatnio) piotrkowskim wokalistą jest Wojciech Baranowski (na zdjęciu). On ma już przebój. I to ogólnopolski. Nosi tytuł "Dym". Tyle, że... nie promuje on Piotrkowa. - Gdybym otrzymał propozycję nagrania utworu, który miałby promować moje rodzinne miasto, na pewno wziąłbym udział w takim projekcie - mówił w Maglu. - Powstaje pytanie, kto miałby utwór skomponować, kto napisać tekst i kto wyprodukować, ale powtarzam: propozycja jest naprawdę ciekawa.
Aby taka piosenka powstała, potrzebne są pewne składniki. Pierwszy - zgodę dwóch znanych piotrkowskich wokalistów już mamy.