Po szeregu spotkań mediacyjnych doszło do zawarcia ugody. Ostatecznie ten mężczyzna płakał, przepraszał, całował żonę, twierdził, że już nigdy więcej nie wyrządzi jej krzywdy - właśnie tak często kończy się spór, kiedy do akcji wkracza mediator.
Kim jest mediator? To osoba bezstronna, wspierająca strony będące w konflikcie, pomagająca rozwiązać konflikt, dzięki czemu można uniknąć długiego i kosztownego procesu sądowego.
Już po raz kolejny Sąd Okręgowy w Piotrkowie organizuje spotkania z mediatorem, który udziela bezpłatnie informacji na temat mediacji w sprawach cywilnych, karnych, nieletnich i rodzinnych.
- Mediacja to dobrowolne, poufne, pozasądowe postępowanie w sprawach, w których możliwe jest zawarcie ugody między stronami (znajdującymi się w konflikcie) na zasadzie zaniechania wrogości na rzecz wzajemnej akceptacji i szacunku oraz możliwości uzyskania wzajemnego przebaczenia, naprawienia wyrządzonej szkody. Mediacje mogą dotyczyć zarówno spraw pozasądowych, na podstawie dobrowolnej ugody stron, jak i tych, których postępowanie toczy się w policji, prokuraturze i sądzie - mówi Irena Cłapa, mediator Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim. - Strony biorą w swoje ręce rozwiązanie własnych problemów, własnych sporów. Mediacja wtedy przynosi owoce, kiedy po szeregu spotkań (zarówno indywidualnych, jak i wspólnych) dochodzi do zawarcia ugody.
Mediatorem może być każda osoba fizyczna mająca pełną zdolność do czynności prawnych, korzystająca w pełni z praw publicznych, posiadająca odpowiednie doświadczenie życiowe - w sprawach cywilnych, ze stosunku pracy, w sprawach gospodarczych. Natomiast w sprawach karnych, rodzinnych i nieletnich mediator powinien posiadać wykształcenie z zakresu psychologii, pedagogiki, resocjalizacji oraz umiejętności praktyczne - mówi Irena Cłapa.
Celem mediacji jest wypracowanie rozwiązania satysfakcjonującego strony konfliktu, a nie ustalenie, kto ma rację w sporze. Korzyści wydają się bezcenne, zwłaszcza dla tych, którym zależy na szybkim rozwiązaniu konfliktu. Szybkie, tanie i proste postępowanie, wpływ na wybór składu zespołu mediatorów, rozwiązanie konfliktu bez pogłębiania konfliktu, ograniczenie kosztów postępowania, gwarancja poufności postępowania oraz brak złego rozgłosu, utrzymanie współpracy między stronami.
- Jest brak zainteresowania tą formą rozwiązywania konfliktów z uwagi na niedoinformowanie społeczeństwa i dlatego Sąd Okręgowy w Piotrkowie organizuje bezpłatne dyżury mediatorów. W ciągu pięciu lat miałam ok. 30 spraw. Ugodą zakończyło się 28 - dodaje mediator z piotrkowskiego Sądu Okręgowego.
- Dziś po raz pierwszy w tym roku dyżuruje u nas mediator. Są to dyżury bezpłatne, mediatorzy robią to społecznie. Udzielają ludziom porad dotyczących sposobów rozwiązywania sporów, nie tylko na drodze sądowej. Chcielibyśmy, aby takich dyżurów w miesiącu było więcej. Sprawdzimy, czy spotka się to z odzewem wśród mieszkańców Piotrkowa – informowała w ubiegły piątek Iwona Szybka, koordynator do spraw mediacji SO w Piotrkowie.
AS