Marek Grynkiewicz
Wśród słów, frazesów i myśli
m.grynkiewicz@wp.pl

wpisów

Wśród słów, frazesów i myśli: Abonament
Środa, 14 maja 2008
Od pewnego czasu toczy się dyskusja w sprawie abonamentu radiowo-telewizyjnego. Do działań włączyły się także stacje komercyjne – oczywiście zatroskane perspektywą zniesienia tego obciążenia podatkowego. Zanim zdecydujemy, czy go zachować czy też zlikwidować, przyjrzyjmy się etymologii leksemu i znaczeniom, jakie posiadał w naszym języku. Wszystko zaczęło się od łaciny ludowej, w której słowo ad-bodināre używane było jako termin prawny w czasach wczesnego feudalizmu, wyrażający pierwotnie akt włączenia w granice swoich posiadłości suwerennych cudzego majątku jako lenna. Francuzi, opierając się na tej formie, zaczęli używać je w szerszym znaczeniu ‘dopuszczać kogoś do udziału w czymś’ (fr. abonner – quelqu’un à quelque chose).

Na początku XIX wieku wprowadziliśmy do polszczyzny francuski abonner jako abonować w znaczeniu ‘abonować się do czegoś albo gdzieś’. Ale jeszcze w tym samym wieku pod wpływem niemieckiego abonnieren (etwas) zmodyfikowaliśmy znaczenie na abonować (coś). Od tamtego momentu czasownikowi towarzyszą dwa rzeczowniki abonament ( z fr. abonnement) i abonent ( z niem. abonnent). Jak podaje słownik z roku 1900 (zwany słownikiem warszawskim) abonament to ‘przedpłata, opłata z góry za otrzymanie albo użytkowanie z czego’ (t. I, s. 3). Obok abonamentu książek lub pism – już wtedy częściej używano słowa prenumerata – można było mieć abonament na obiady, na operę, do teatru, a także być szczęśliwym posiadaczem abonamentu kąpielowego. Współczesne słowniki w definicji abonamentu modyfikują zapis tylko w zakresie rekcji (związku rządu) członu podrzędnego – w miejsce użytkowanie z czego pojawia się związek użytkowanie czegoś . Wszystkie leksykony zaznaczają, że abonamentem jest ‘opłata z góry za otrzymywanie lub użytkowanie czegoś’. Jednak w takim ujęciu brak jest dwóch istotnych elementów semantycznych, pozwalających zrozumieć istotę abonamentu. Aby unaocznić Państwu owe opuszczone składniki, przytoczę fragment oferty Polsatu z 2003 roku. Kierownik Działu Dystrybucji informuje, iż … wnosząc opłatę abonamentową w wysokości […] za miesiąc, możecie Państwo uzyskać stały dostęp do wielu atrakcyjnych polskojęzycznych kanałów na satelitach Hot Bird i Astra […] Równocześnie w tej sytuacji [chodzi o możliwość dalszego korzystania z udostępnionego dekodera – przypis mój] pragniemy zastrzec możliwość skorzystania przez Polsat Cyfrowy S.A. z wszelkich dostępnych środków prawnych mających na celu uzyskanie od Państwa należnych na naszą rzecz świadczeń, w szczególności skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego, jak również przekazanie sprawy do wyspecjalizowanej instytucji windykacyjnej… Jak wynika z tego cytatu abonament jest wynikiem swobodnej decyzji odbiorcy usługi, a dostawca usługi określa charakter świadczenia na rzecz abonenta. Realizacja oferty możliwa jest jedynie poprzez zawarcie stosownej umowy, z której wynikają konsekwencje prawne dla obydwu stron. Jeśli te wszystkie warunki zostaną spełnione, wówczas możemy mówić o abonamencie radiowo-telewizyjnym. W przeciwnym wypadku jest to wyłącznie podatek – bez określonych rygorów egzekucyjnych, o którym pamiętają jedynie obywatele akceptujący bezumowne świadczenia o nieokreślonym misyjnym (edukacyjnym, państwowotwórczym) charakterze. A ponieważ społeczeństwo obywatelskie jest na razie projektem, to i abonament opłacają tylko nieliczni. Jak więc widać, nie zawsze proces poszerzenia zakresu użycia wyrazu musi być zabiegiem udanym.
Marek Grynkiewicz

Pozostałe felietony autora:
 Notice and takedown – granice “legal”
 Co za małpa, proszę pana!
 Trolling – internetowa podpucha
 Wakacyjne wspomnienie - na imię miał Nick
 Inicjał

Komentarze (0)
Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat