Marek Grynkiewicz
Wśród słów, frazesów i myśli
m.grynkiewicz@wp.pl

wpisów

Inicjał
Wtorek, 03 lipca 2012
Cała sprawa rozpoczęła się od potrzeb indywidualizacji komunikatu. Jeden z czytelników Tygodnia zapytał, w jaki sposób ozdobić tekst, tak by miał on znamiona bardziej osobistego i po części artystycznego pisma. Mój rozmówca słyszał coś o monogramach, jako sposobie oznaczania, ale nie był pewien, czy można go użyć w korespondencji.

Monogram (z gr. monos, pojedynczy oraz gramma, znak, litera) to ‘znak powstały z ozdobnego powiązania dwu lub kilku liter, używany jako podpis, sygnatura albo ornament’. Służył przede wszystkim jako podpis lub znak własności (wyszywany na pościeli i ubraniach, nanoszony na sprzętach). Bardzo eleganckim, choć nieco kosztownym zabiegiem, byłoby opatrzenie papeterii własnym monogramem w postaci znaku wodnego. Litery monogramu powinny być ozdobne, jednak w sposób umiarkowany, ponieważ naczelną cechą monogramu jest jego czytelność, a dopiero potem ozdobność.

 

Sądzę, że w czasach, gdy powszechnym sposobem korespondencji są SMS-y, sam fakt pisma odręcznego, z użyciem inkaustu, będzie wyraźnym uhonorowaniem adresata. Nie chcę suponować, aby skorzystać z doświadczeń średniowiecznych skrybów, których dorobkiem były inicjały (śrdw.-łac. initiale od łac. initium, początek), miniaturowe dzieła sztuki malarskiej. Ornamentyka liter rozpoczynających akapit była szczególnie rozbudowana. Zwracały uwagę inicjały figuralne (wypełnione postaciami ludzkimi lub całymi scenami rodzajowymi) oraz inicjały ornamentalne (z wzorami geometrycznymi lub roślinnymi). Jako źródło inspiracji posłużyć może dzieło naszego poprzednika, Klemensa z Piotrkowa, w którego Antyfonarzu z 1505 r. odnajdziemy przykłady takiego ornamentacyjnego ozdabiania tekstu.

 

Współcześnie inicjał to przede wszystkim a) ‘pisownia imienia lub nazwiska w postaci skrótu ograniczonego do początkowej litery (lub rzadziej kilku początkowych liter) zakończonej kropką’ lub b) ‘pierwsza litera omawianego słowa lub wyrażenia’. Czasami występuje też jako ‘wyróżnienie [jak w dzisiejszym felietonie] odrębnego graficznie fragmentu tekstu (najczęściej akapitu) poprzez nadanie pierwszej literze tego fragmentu innego wyglądu niż posiada reszta tekstu’. W przypadku, gdy wyróżniany fragment zaczyna się wyrazem dwuliterowym, to obie litery wchodzą do inicjału.

 

Okazuje się jednak, że zapisywanie w formie inicjałów imion i nazwisk nie jest sprawą tak oczywistą i prostą. O tym, że pojawiają się kłopoty, przekonał się pewien Gromosław, którego nazwisko w mediach podawano jako Cz. bądź C. Ta rozbieżność, to pozostałość po abbreviatio per suspensionem, czyli po skracaniu przez ucięcie części wyrazu i pozostawienie tylko jego początkowej części kończącej się spółgłoską, por. And. Maks. Fredro (= Andrzej Maksymilian Fredro). Z czasem – zgodnie z uregulowaniami ortograficznymi - [np. Rada Języka Polskiego, Uchwała ortograficzna nr 12 w sprawie pisowni inicjałów (7 maja 2004 r.)] inicjały tworzone są z początkowej litery imienia i nazwiska z kropką. Niezależnie więc od tego, czy nazwisko zaczyna się od rz (Rzymowski), czy od r (Rymowski) jego inicjał przyjmuje postać R. Wyjątek zostawiono dla dwuznaku Ch., który pozostawiamy bez zmian, niezależnie od jego kształtu fonetycznego.


Pozostałe felietony autora:
 Notice and takedown – granice “legal”
 Co za małpa, proszę pana!
 Trolling – internetowa podpucha
 Wakacyjne wspomnienie - na imię miał Nick

Komentarze (0)
Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat